"Tożsamość zdrajcy": Angielski sznyt i szpiegowski thriller
"Tożsamość zdrajcy" to film akcji wyreżyserowany przez twórcę jednego z najlepszych filmów z serii o Bondzie, "Świat to za mało", Brytyjczyka Michaela Apteda, z rewelacyjną obsadą, w której znaleźli się Noomi Rapace ("Prometeusz", "Sherlock Holmes: Gra cieni"), a także Orlando Bloom ("Piraci z Karaibów", trylogia "Hobbit"), zdobywca Oscara Michael Douglas ("Ant-Man", "Last Vegas") i John Malkovich ("Red", "Tajne przez poufne").
Producent Erik Howsam mówił: - Gdy pracowaliśmy nad scenariuszem, rzeczywistość nas doganiała - zdarzyła się seria ataków terrorystycznych. Nie chodzi o to, by popadać w przerażenie. Chcemy wierzyć, że istnieją ludzie czujni, jak Alice, którzy są w stanie uchronić nas przed najgorszym.
- Michael doskonale reżyseruje kobiety - podkreślał również Howsam, wyjaśniając, dlaczego uznano właśnie jego za odpowiedniego reżysera do tego projektu. Rzeczywiście, wystarczy wspomnieć nagrodzoną Oscarem kreację Sissy Spacek w "Córce górnika" czy wybitny występ Sigourney Weaver w "Gorylach we mgle".
- Mieliśmy zamiar zrealizować szpiegowski thriller, który nie podważa reguł gatunku, ale w którym kluczową rolę odgrywa wielowymiarowa postać kobieca. Naszym zdaniem Michael był wprost wymarzony, by spełnić nasze oczekiwania - dodawał Howsam. - Kusiło go także i to, że wielcy aktorzy, tacy jak Douglas, Bloom i Malkovich, grają tu pełnokrwiste i jednocześnie istotne dla rozwoju akcji postaci.
Scenarzysta Peter O'Brien nie krył zadowolenia z tego wyboru: - Michael w mig pojął naszą wizję filmu, zaakceptował ją w pełni i rozwinął. Noomi Rapace mówiła o Aptedzie, że zawsze doskonale wie, czego chce i z niezwykłą precyzją to egzekwuje. Jego nazwisko było także gwarancją profesjonalizmu dla grającej agentkę MI5 Toni Collette ("Mała miss"): - Jest legendą i jest to legenda zasłużona. Jego rzeczowość i spokój uskrzydlają aktorów. Gdy tylko się zdarzy okazja, bardzo chciałabym pracować z nim ponownie.
CIA aresztuje mężczyznę podejrzanego o planowanie ataku terrorystycznego na Londyn. Agentka Alice Racine (Rapace), niegdyś as wywiadu, dziś odsunięta od czynnej służby, zostaje niespodziewanie wezwana na miejsce przesłuchania. Szybko odkrywa, że w szeregach CIA kryje się zdrajca. Rozpoczyna się pościg, którego stawką jest życie milionów ludzi i bezpieczeństwo kraju. Choć oficjalnie Alice to niebezpieczny zbieg, tylko ona może udaremnić śmiercionośny atak biologiczny na miasto. Wśród garstki osób, którym może zaufać, jest tajemniczy Jack Alcott (Bloom), który stanie z nią ramię w ramię w walce o Londyn.
"Tożsamość zdrajcy" w kinach od 23 czerwca.