Tom Hanks załatwił rolę synowi
Gwiazdor Tom Hanks spełnił swoje marzenie o zagraniu w filmie razem ze swoim synem Colinem, kiedy tylko nadarzyła się ku temu okazja.
31-letni Colin Hanks dostał rolę w filmie "The Great Buck Howard" i kiedy jego sławny ojciec przeczytał scenariusz tej produkcji, natychmiast zapragnął wziąć w niej udział i wcielić się w postać
ojca jednego z głównych bohaterów.
52-letni Hanks musiał jednak najpierw przekonać do swojego pomysłu producentów filmu. Aktor powiedział w wywiadzie dla gazety "New York Daily News": "Kiedy Colin pokazał mi scenariusz, od razu powiedziałem, że chciałbym zagrać jego ojca. On przewrócił wtedy oczami i powiedział: "No, dobra...".
"Zrozumiałem jego niechęć. W końcu to, że jestem jego ojcem, nie oznacza, że muszę go też grać na ekranie, ale prawda jest taka, że chciałem dostać tę rolę jako aktor, zrobiłem to z czystego egoizmu" - dodał gwiazdor, znany z ról w takich filmach jak "Forrest Gump" i "Filadelfia".
Z kolei jego syn zagrał już w kilku dużych produkcjach, jak "King Kong". "W." czy "Centralne biuro uwodzenia".