Reklama

Tom Hanks "wkręcił się" do kultowego filmu. Spielberg i DiCaprio byli w szoku

Tom Hanks jest jedną z ikon kina, a jego rola w komedii sensacyjnej "Złap mnie, jeśli potrafisz" z 2002 roku, przeszła do historii. Mało kto jednak zdaje sobie sprawę, że Hanks znalazł się w obsadzie tego filmu w dość nietypowy sposób. Aktor, w charakterystyczny dla siebie ujmujący sposób, sam zaproponował swoją obecność w tej produkcji.

Film "Złap mnie, jeśli potrafisz" odniósł wielki sukces, zdobywając uznanie krytyków oraz dwie nominacje do Oscara. Produkcja opowiada historię Franka Abagnale'a Jr., młodego oszusta, który z powodzeniem podszywa się pod pilota, lekarza i prawnika, jednocześnie będąc ściganym przez agenta FBI. Znakomite występy Leonardo DiCaprio i Toma Hanksa przyczyniły się do popularności filmu wśród widzów na całym świecie. 

Tom Hanks i jego nietypowa droga na plan "Złap mnie, jeśli potrafisz"

Tom Hanks zapoznał się ze scenariuszem filmu "Złap mnie, jeśli potrafisz" jeszcze na etapie preprodukcji. W tym czasie Leonardo DiCaprio był już obsadzony w roli Franka Abagnale'a Jr.

Reklama

Film, produkowany przez Waltera Parkesa i reżyserowany przez Stevena Spielberga, stał się dla Hanksa okazją do ponownej współpracy z twórcami, z którymi wcześniej pracował przy "Szeregowcu Ryanie" i "Kompanii braci". Hanks, z typową dla siebie swadą, zasugerował, że chętnie zagrałby agenta FBI ścigającego głównego bohatera. Spielberg wspominał w rozmowie z Rogerem Ebertem, że Hanks zapytał Parkesa: "Czy mogę zagrać w tym filmie? Myślisz, że Steven pozwoli mi wcielić się w agenta FBI?".

Według Spielberga, Hanks miał obawy, że jego obecność w filmie może przyćmić DiCaprio, który po sukcesie "Titanica" wciąż cieszył się ogromną popularnością. Chcąc wykazać swoje umiejętności aktorskie, Hanks zadzwonił do DiCaprio, pytając, czy mógłby zagrać u jego boku. Młody aktor przyjął tę propozycję z entuzjazmem.

Kulisy produkcji filmu "Złap mnie, jeśli potrafisz"

Prawa do ekranizacji wspomnień Franka Abagnale'a Jr. zostały zakupione przez studio DreamWorks krótko po jego założeniu. Początkowo reżyserią filmu miał zająć się Gore Verbinski, jednak musiał zrezygnować z projektu, gdyż przesunięto go ze względu na zobowiązania Leonardo DiCaprio przy filmie "Gangi Nowego Jorku". W jego miejsce wszedł Steven Spielberg, właściciel DreamWorks.

Projekt napotkał kolejne trudności, gdy James Gandolfini, który miał zagrać agenta FBI, opuścił obsadę z powodu obowiązków związanych z serialem "Rodzina Soprano".

Film "Złap mnie, jeśli potrafisz" zadebiutował w kinach w grudniu 2002 roku. Otrzymał entuzjastyczne recenzje i zdobył dwie nominacje do Oscara - za muzykę oryginalną oraz drugoplanową rolę Christophera Walkena, który wcielił się w postać ojca głównego bohatera.

Pierwotnie tekst ukazał się 13 maja 2024, a my - ze względu na dużą popularność materiału - odświeżyliśmy jego treść.

Zobacz też:

To miał być jego dzień. Niewiarygodne, co usłyszał od przyjaciół

Niezrealizowane filmy Martina Scorsese. Miała powstać kontynuacja jednego z klasyków

Nowy film Szumowskiej i Englerta. Miało być zabawne, śmieszy umiarkowanie

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Tom Hanks | Leonardo DiCaprio | Steven Spielberg
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy