To on odkrył Angelinę Jolie? "Powiedziałem, że musimy ją obsadzić"
Angelina Jolie nie zrobiłaby kariery, gdyby nie David Duchovny? Gwiazdor kultowego serialu "Z archiwum X" przyznał, że czuje się odkrywcą talentu hollywoodzkiej gwiazdy. Jak do tego doszło?
W jednym z niedawnych wywiadów David Duchovny wyznał, że czuje się odkrywcą talentu Angeliny Jolie. Jak to możliwe? Wszystko podobno wydarzyło się w 1997 roku podczas castingu do filmu Andy’ego Wilsona "Udając Boga", w którym oboje zagrali.
"Czuję, że odkryłem Angelinę Jolie. Brałem udział w castingu. Przyszła ona i od razu wiedziałem, że to gwiazda filmowa. Powiedziałem wszystkim, że musimy ją obsadzić w filmie" - powiedział aktor na antenie radia SiriusFM, a PAP cytuje jego wypowiedź.
Kryminał "Udając Boga" z 1997 roku opowiada historię chirurga (w tej roli Duchovny), który traci prawo do wykonywania zawodu. Jedynym miejscem, gdzie może oferować swoje usługi jest przestępcze podziemie. Angelina Jolie gra rolę dziewczyny szefa mafii, Claire.
Słowa Duchovnego odbiły się szerokim echem w mediach społecznościowych. Wbrew temu, co mogłoby się wydawać, film "Udając Boga" nie był pierwszym większym występem Angeliny Jolie. Można było wcześniej zobaczyć ją m.in. w filmach "Haker" (1995) i "Cyborg 2" (1993). Powszechnie uważa się, że przełomową rolą dla Jolie był występ w filmie "Gia", w którym wcieliła się w modelkę Gię Carangę.
Na hollywoodzki szczyt trafiła, dzięki nagrodzonej Oscarem rolą w filmie "Przerwana lekcja muzyki" (1999). Angelina Jolie ma na swym koncie kilkadziesiąt ról filmowych, stanęła również z powodzeniem po drugiej stronie kamery.
