Reklama

Timothée Chalamet otrzymał rolę Willyego Wonki dzięki... filmowi na YouTube

Kilka dni temu w sieci zadebiutował zwiastun filmu "Wonka". Timothée Chalamet wcieli się w nim tytułowego bohatera, który w przyszłości założy sławną fabrykę czekolady. Paul King, reżyser produkcji, zdradził, że nigdy nie widział innego aktora w tej roli.

W wywiadzie dla Rolling Stone King potwierdził, że Chalamet otrzymał od niego ofertę udziału w filmie bez żadnego castingu. "Występy w licealnych musicalach aktora są na YouTubie i mają setki tysięcy wyświetleń. Od razu wiedziałem więc, że Timmy Chalamet potrafi bardzo dobrze tańczyć i śpiewać". 

Reżyser dodał, że przed rozpoczęciem zdjęć szczerze porozmawiał z aktorem, by poznać jego mocne strony i umiejętności, które chciałby zaprezentować w filmie. King, który jest znany z realizacji filmów o przygodach misia Paddingtona, zaznaczył, że "Wonka" będzie utrzymany w zupełnie innej tonacji. Porównał go do klasycznych musicali wytwórni MGM.

Reklama

"Oczywiście, próbowałem wprowadzić mroczniejszych bohaterów od tych, których znamy z 'Paddingtona'" - tłumaczył reżyser. "Świat Willy'ego Wonki jest okrutniejszy i wredniejszy... [...] Chętnie bawiłem się tymi groteskowymi pomysłami, ale mam nadzieję, że nie skrzywdzę całego pokolenia dzieci". 

Fabuła "Wonki" skupi się na przygodach tytułowego bohatera (Timothée Chalamet), zanim założył on swą fabrykę czekolady. Podczas swych podróży spotyka między innymi rasę Oompa-Loompasów, w których wcielił się Hugh Grant

Poza nimi w filmie wystąpili także Sally Hawkins, Rowan Atkinson, Olivia Colman i Matt Lucas. Reżyseruje Paul King. Premiera odbędzie się 13 grudnia 2023 roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Wonka | Timothee Chalamet | Willy Wonka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy