"The Sims" doczekają się filmu kinowego. Gwiazda "Barbie" jedną z producentek
Chociaż gra "The Sims" jest jedną z najpopularniejszych franczyz w świecie gier komputerowych, trudno wyobrazić sobie jej adaptację filmową. A jednak ktoś podjął się tego zadania. Wśród zaangażowanych stron jest Margot Robbie i jej firma LuckyChap.
"The Sims" to stworzony przez Maxis symulator życia, którego pierwsza odsłona ukazała się w 2000 roku. Od tego czasu seria doczekała się trzech kontynuacji i całej masy dodatków. Grę cechował brak fabuły — to gracz decydował o losie i poczynaniach swoich postaci.
Za kamerą filmowych "The Sims" stanie Kate Herron (pierwszy sezon "Lokiego", drugi sezon "The Last of Us"), która napisała scenariusz razem z Briony Redman. Robbie będzie jedną z producentek. W pracę nad adaptacją będzie także zaangażowane Electronic Arts, czyli wydawca gry.
"The Sims" miało trafić na duży ekran już w 2007 roku. Wówczas nad adaptacją dla 20th Century Fox pracował Brian Lynch. Projekt przez lata był zamrożony. Został skasowany po wykupieniu Foxa przez Disneya w 2017 roku.
Nie podano daty premiery filmu Herron. Nie wiadomo także, czy Robbie w nim wystąpi.