Reklama

Spielberg udostępnia swoje archiwum

Amerykański reżyser Steven Spielberg ("Lista Schindlera", "Monachium") udostępnił berlińskiemu Free University dostęp do materiałów wideo, będących w posiadaniu jego Fundacji Shoah. To ogromne wideo-archiwum, zawierające około 52. tysięcy świadectw osób, ocalałych z holokaustu.

Fundacja Spielberga zaczęła zbierać wideo-relacje po tym, jak amerykański reżyser zrealizował "Listę Schindlera" w 1992 roku. Honorowy prezes Shaoh wyłożył wtedy na projekt aż 65 milionów dolarów.

Dzięki temu w ciągu ponad 10 lat udało się stworzyć archiwum, zawierające wiele świadectw holokaustu. W przeważające większości wywiady przeprowadzane były bowiem z ocalałymi z II wojny światowej Żydami. Ale znajdują się tam też zapisy rozmów z homoseksualistami, Cyganami i więźniami politycznymi, którzy doświadczyli nazistowskiego reżimu.

Reklama

Obok ofiar, w archiwum znajdują się także relacje świadków, amerykańskich żołnierzy wyzwalających hitlerowskie obozy koncentracyjne a także osób, które po II wojnie światowej zaświadczały o okropnościach III Rzeszy w przeróżnych procesach.

Co prawda już w 2004 roku berlińskie Muzeum Judaizmu uzyskało dostęp do tysiąca materiałów Fundacji Shoah, jednak to pierwszy taki przypadek, aby pozaamerykańska organizacja miała możliwość korzystania ze wszystkich zasobów fundacji Spielberga.

"Historia to nie tylko liczby i fakty, lecz także ludzkie losy. To właśnie otrzymaliśmy w tych archiwaliach" - powiedział Dieter Lenzen z Free University.

Jeśli zaś chodzi o liczby, to w trakcie II wojny światowej hitlerowcy wymordowali ponad 6 milionów Żydów.

BBC
Dowiedz się więcej na temat: Steven Spielberg | Shoah | University | relacje | wideo | spielberg | archiwum
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy