Reklama

"Spectre": Bellucci i Seydoux o kobietach w nowym Bondzie

Monica Bellucci i Lea Seydoux, grające główne role kobiece w "Spectre", najnowszym filmie o przygodach Jamesa Bonda, skomentowały zmiany, jakie zaszły w sposobie reprezentacji kobiet w serii na przestrzeni ostatnich lat.

Monica Bellucci i Lea Seydoux, grające główne role kobiece w "Spectre", najnowszym filmie o przygodach Jamesa Bonda, skomentowały zmiany, jakie zaszły w sposobie reprezentacji kobiet w serii na przestrzeni ostatnich lat.
Lea Seydoux, Daniel Craig i Monica Bellucci na premierze "Spectre" /Getty Images

Wcielająca się w postać Lucii Sciarry, Monica Bellucci wyjaśniła, dlaczego jej bohaterka różni się od pozostałych w serii. "Nowością jest wybór dorosłej, dojrzałej kobiety. Gram włoską wdowę. Nie gram pięćdziesięciolatki, która udaje czterdziestolatkę. Ona naprawdę  wygląda na pięćdziesiątkę" - mówi aktorka.

Swą bohaterkę określa jako przedstawicielką świata przeszłości, w którym mężczyźni mają władzę absolutną. Z kolei odgrywaną przez Leę Seydoux, Madeline Swann określa jako reprezentantkę przyszłości. Francuską aktorkę opisała jako piękną i bardzo utalentowaną.

Reklama

"W tym filmie nie ma bikini. To nowość, jeśli chodzi o kobiety Bonda. To powiew świeżości" - stwierdziła Jo Parkerson, rozmawiająca z aktorkami.

Lea Seydoux wyznała, że ma nadzieję spotkać się kiedyś na planie z włoską gwiazdą. Określiła roczną pracę nad "Spectre" jako swoje najlepsze filmowe doświadczenie. Nie szczędziła także komplementów pozostałym członkom ekipy. Przyznała, że "Spectre" jest jej ulubionym Bondem, chociaż wysoce ceni sobie także pozostałe części z Danielem Craigiem w roli głównej.

"Pracowałam nad tym filmem prawie rok i każdy dzień był przyjemnością" - wspomina Seydoux.

Bellucci określiła postać Bonda jako światowy fenomen. "Wiem, że dla was (Anglików) to wielka rzecz i wszyscy oszaleli na punkcie Bonda. Ale we Włoszech, skąd pochodzę, jest identycznie. Wszyscy pytają o Bonda".

Urodzona w 1985 roku Lea Seydoux jest jedną z najzdolniejszych francuskich aktorek młodego pokolenia. W wieku 21 lat była nominowana do nagrody Cezara za film "Piękna". Szybko zaczęła pojawiać się w filmach amerykańskich, między innymi "Bękartach wojny", "O północy w Paryżu" i "Mission: Imposible - Ghost Protocol". W 2013 roku wystąpiła w "Życiu Adeli: Rozdział 1 i 2", które otrzymało Złota Palmę dla najlepszego filmu podczas festiwalu w Cannes. W wyniku niecodziennej decyzji jury nagrodę oprócz reżysera Abdellatifa Kechiche otrzymała także ona i grająca tytułową rolę Adèle Exarchopoulos. Prócz "Spectre" w 2015 roku wystąpiła także w "Lobsterze" Yorgosa Lanthimosa. Jej najnowszym filmem ma być superbohaterski "Gambit", w którym partnerować będzie Channingowi Tatuemowi.

Monica Bellucci w wieku trzynastu lat rozpoczęła karierę modelki. Swe pierwsze kroki w aktorstwie stawiała na początku lat dziewięćdziesiątych. W 1996 roku za rolę w filmie "Apartament" otrzymała nominację do nagrody Cezara. Na planie filmu poznała Vincenta Cassela, z którym była związana do 2013 roku. W czasie swej kariery nie bała się udziału w kontrowersyjnych projektach. Zagrała między innymi w "Nieodwracalne" Gaspara Noe oraz "Pasji" Mela Gibsona. Wystąpiła także w roli Persefony w drugiej i trzeciej części trylogii "Matrix".

"Spectre" to dwudziesty czwarty film z serii o Jamesie Bondzie. Agent 007 mierzy się w nim z międzynarodową organizacja przestępczą. Na jej czele stoi tajemniczy Franz Oberhauser, mający związek z przeszłością Bonda. Swe role powtórzyli Daniel Craig, Ben Whishaw, Naomie Harris i Ralph Fiennes. Stałej obsadzie partnerują Christoph Waltz, Lea Seydoux, Monica Bellucci, Dave Bautista i Andrew Scott. Reżyseruje Sam Mendes, odpowiedzialny za sukces poprzedniej części cyklu pod tytułem "Skyfall".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Léa Seydoux | Monica Bellucci | Spectre
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy