Schwarzenegger do Trumpa po konferencji z Putinem: Stał pan tam jak tuman
Były gwiazdor filmów akcji i były gubernator Kalifornii Arnold Schwarzenegger w zamieszczonym na Twitterze nagraniu wideo powiedział, że prezydent Donald Trump na konferencji prasowej z prezydentem Rosji "sprzedał wywiad, wymiar sprawiedliwości i swój kraj".
Trump i Putin wystąpili na wspólnej konferencji prasowej po poniedziałkowym (16 lipca) spotkaniu w Helsinkach.
Amerykański prezydent stwierdził wówczas m.in. - wbrew ustaleniom wywiadu USA - że nie widzi żadnego powodu, by wierzyć, że Moskwa ingerowała w przebieg amerykańskich wyborów prezydenckich w 2016 roku na jego korzyść. Dopytywany, komu w tej sprawie wierzy: FBI czy Putinowi, odparł, że ma powody wierzyć obu stronom, a śledztwo w tej sprawie, prowadzone w USA przed specjalnego prokuratura Roberta Muellera, nazwał "katastrofą dla naszego kraju".
Odnosząc się do budowy gazociągu Nord Stream 2, Trump stwierdził z kolei jedynie, że Stany Zjednoczone są teraz jednym z największych producentów gazu i będą konkurować z Rosją na tym rynku w Europie.
Trump nie zdecydował się również na krytykę Moskwy za destabilizację sytuacji na Ukrainie.
"Prezydencie Trump, właśnie obejrzałem pańską konferencję prasową z prezydentem (Władimirem) Putinem i była żenująca" - powiedział 70-letni Arnold Schwarzenegger, zwracając się do Trumpa w zamieszczonym na Twitterze nagraniu wideo.
"Stał pan tam jak tuman, jak młodociany fan. Zastanawiałem się, kiedy poprosi o autograf lub selfie czy coś w tym rodzaju" - dodał.
"Podczas tej konferencji prasowej dosłownie sprzedał pan naszą wspólnotę wywiadowczą, nasz system sprawiedliwości, a przede wszystkim nasz kraj - podkreślił Schwarzenegger. - Jest pan prezydentem Stanów Zjednoczonych, nie powinien pan tego robić. Co się z panem dzieje? Co stało się ze słowami, silnymi słowami, siłą Ronalda Reagana, który stał przy murze berlińskim i powiedział do (Michaiła) Gorbaczowa: 'Zburz pan ten mur, (Panie Gorbaczow)'. Co się z tym wszystkim stało?".