Sandra Drzymalska zagra Violettę Villas w "Dzięcioł i Violetta"
Sandra Drzymalska - aktorka znana m.in. z takich produkcji, jak "Najmro", "Ostatni komers", "IO" czy "Sexify" - zagra Violettę Villas w filmie Karoliny Bielawskiej "Dzięcioł i Violetta". Obraz ma pokazać relację piosenkarki z synem.
Informację o tym, że to właśnie Sandra Drzymalska zagra Violettę Villas, przekazała odpowiedzialna za produkcję filmu - firma Lava Films.
Wiadomo, że scenariusz "Dzięcioła i Violetty" to efekt wspólnej pracy Karoliny Bielawskiej i Małgorzaty Gospodarek. Autorem zdjęć będzie Michał Dymek. Producenci filmu to Mariusz Włodarski i Agnieszka Wasiak. Na razie nie ma informacji o tym, kiedy mogą rozpocząć się zdjęcia.
Lava Films pisze na swojej stronie internetowej, że "Dzięcioł i Violetta" to "opowieść o chłopcu, który walczy o odnalezienie swojego miejsca w życiu matki, Violetty Villas".
"Towarzysząc jej w drodze do sławy, przegrywa z jej uzależnieniem. Paradoksalnie, to odrzucenie staje się jego zbawieniem" - podkreślono.
Reżyserką filmowej biografii kultowej polskiej piosenkarki Violetty Villas będzie Karolina Bielawska, autorka głośnej produkcji "Mów mi Marianna".
Bielawska pracuje na filmem już do 2016 roku. "Violetta Villas zawsze mnie fascynowała jako artystka i osoba. Pełna sprzeczności była zjawiskiem trudnym do określenia, czy nazwania. Prostolinijna, naiwna, zmysłowa, spontaniczna, delikatna, wrażliwa, nieprzystosowana, utalentowana, gwiazda" - mówiła wówczas o Villas Karolina Bielawska.
Scenariusz, którego współautorami są Karolina Bielawska i Małgorzata Gospodarek - synowa artystki, pokaże życie Villas z perspektywy jej syna Krzysztofa.
"Tym naszym dzięciołem jest syn Violetty, Krzysztof Gospodarek. Ona go tak właśnie nazywała. Muszę przyznać, że długo przekonywałam Krzyśka do opowiedzenia tej historii z jego perspektywy, ale w końcu udało się. Daje nam to możliwość stworzenia wyjątkowego, intymnego i emocjonalnego filmu. Historia Violetty jest zbyt ciekawa i uniwersalna, by spłycić ją do opowiadania jedynie o jej strojach i romansach" - wyjawiła w czerwcu "Faktowi" Bielawska.
Violetta Villas, a właściwie Czesława Cieślak, urodziła się 10 czerwca 1938 roku w Liege w Belgii. Tam też spędziła dzieciństwo. W 1948 roku przyjechała z rodzicami do Polski i zamieszkała w Lewinie Kłodzkim. Tam rozpoczęła naukę muzyki, którą kontynuowała we Wrocławiu i Szczecinie. W 1959 roku podjęła naukę śpiewu u Eugenii Falkowskiej w Warszawie. Skala głosu Villas i jej uzdolnienia wokalne zapowiadały karierę operową, ale z niej ostatecznie zrezygnowała. Przyjęła propozycje występów estradowych i pierwszych nagrań radiowych z zespołami Bogusława Klimczuka i Edwarda Czernego.
Pytana o to, kto odkrył jej talent i zaproponował zmianę nazwiska, Villas opowiadała w telewizyjnym programie "Uwaga" w TVN, że był to Władysław Szpilman.
"Poprosił mnie do siebie do biura i powiedział: 'Dziecko, nie przyzwyczajaj ludzi do Cieślak, bo nikt za granicą nie wypowie twojego nazwiska. Będą kaleczyć. Wybierz sobie pseudonim'. Wybrałam 'Violetta', bo tak naprawdę mam na imię, bo się urodziłam w Belgii. Dodałam 'las', ponieważ kochałam las i mieszkałam koło lasu" - mówiła.
W 1966 roku - na osobistą prośbę szefa paryskiej Olympii, Brunona Coquatrixa - Villas znalazła się w gronie artystów polskiego programu rewiowego Grand Music-Hall de Varsovie. Tam usłyszał ją producent i twórca spektakli rewiowych Frederick Apcar. To na jego zaproszenie wyjechała do Las Vegas. Od grudnia 1966 roku, przez trzy sezony, Villas była gwiazdą Casino de Paris, gdzie swym czterooktawowym głosem śpiewała piosenki, arie operetkowe i operowe w dziewięciu językach.
Na scenie Villas nosiła efektowane, balowe suknie, a jej znakiem rozpoznawczym były długie, kręcone blond włosy, o które - jak podkreślała w wywiadach - intensywnie dbała.
W ostatnich latach życia Villas budziła wiele kontrowersji. W Lewinie Kłodzkim, obok swego domu, założyła schronisko, w którym zgromadziła ponad 300 kotów, 150 psów i kilkanaście kóz. Zarzucano jej jednak, że przyjęła za dużo zwierząt i przestała sobie z nimi radzić.
Violetta Villas zmarła 5 grudnia 2011 roku w Lewinie Kłodzkim.
Sandra Drzymalska to aktorskie objawienie 2021 roku. Wystąpiła w serialu "Sexify", który okazał się międzynarodowym hitem Netfliksa.
Zagrała w filmie "Ostatni komers" - nagrodzonym na festiwalu w Gdyni w 2020 roku za najlepszy debiut fabularny.
Potem pojawiła się w takich filmach, jak "Najmro. Kocha, kradnie, szanuje" czy produkcja Jerzego Skolimowskiego "IO", nagrodzona na ostatnim Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji.
Karolina Bielawska to reżyserka filmów dokumentalnych i członkini Stowarzyszenia Filmowców Polskich.
Jej najgłośniejszym filmem jest dokument "Mów mi Marianna", który został nagrodzony Złotym Rogiem dla najlepszego dokumentu na Krakowskim Festiwalu Filmowym w 2015 roku.
Film opowiada o codzienności osoby transpłciowej. Bohaterką jest dojrzała kobieta, która przez większą część życia ukrywała swoją prawdziwą tożsamość i dopiero po wielu latach małżeństwa zdecydowała się zmienić płeć.