Są pierwsze zdjęcia z "West Side Story" Stevena Spielberga
Kręcony przez Spielberga remake legendarnego musicalu "West Side Story" ma trafić na ekrany kin w grudniu tego roku. Jak na razie pandemia koronawirusa w żaden sposób nie zagroziła tej produkcji, ani jej premierze, choć oczywiście trudno powiedzieć, co przyniesie najbliższy czas. Póki co w magazynie "Vanity Fair" pojawiły się pierwsze zdjęcia z tej jednej z najbardziej oczekiwanych produkcji tego roku.
Na zdjęciach, które zostały też opublikowane na Instagramie "Vanity Fair", można zobaczyć m.in. aktorów wcielających się w główne role Tony’ego i Marii. Są to Ansel Elgort i Rachel Zegler. Jest na nich również broadwayowska gwiazda Ariana DeBose, która w filmie Spielberga zagra Anitę. Z kolei Rita Moreno, która zagrała Anitę w oryginalnym filmie z 1961 roku, wcieli się w rolę Valentiny.
"Film z 1961 roku miał sporo rzeczy, które poszły nie tak. Niezależnie od tego, że jeszcze więcej rzeczy poszło tam jak należy" - powiedziała "Vanity Fair" Rita Moreno, odnosząc się do tego, że w oryginalnym filmie opowiadającym o Portorykańczykach nie wystąpił żaden Portorykańczyk. "Próbowaliśmy to naprawić i wydaje mi się, że wykonaliśmy niewiarygodną robotę" - dodaje.
"Ta historia to nie tylko opowieść z przeszłości, bo tamte czasy powróciły z siłą społecznej furii. Bardzo chciałem opowiedzieć tę historię przybywających do tego kraju imigrantów. Ich walki o godne życie i posiadanie dzieci w zderzeniu z takimi przeszkodami jak ksenofobia i uprzedzenia rasowe" - powiedział o "West Side Story" Steven Spielberg.
Akcja filmu rozgrywa się w latach 50. ubiegłego wieku. Jego bohaterem jest przywódca portorykańskiego gangu Sharksów, Bernardo (w oryginalnej wersji w tę postać wcielił się George Chakaris). Ich przeciwnikiem jest gang Jetsów w całości złożony z białych Amerykanów. Na jego czele stoi Riff (Russ Tamblyn). Przyjaciel Riffa, Tony (Richard Beymer) zakochuje się w siostrze Bernarda, Marii (Natalie Wood). Zakazana miłość prowadzi do tragedii.