Reklama

Rosie Huntington-Whiteley po urodzeniu dziecka czuła się, jakby była w żałobie

Słynna brytyjska modelka i aktorka w najnowszym wywiadzie opowiedziała o doświadczeniach związanych z macierzyństwem. Rosie Huntington-Whiteley, która spodziewa się obecnie drugiego dziecka, zdradziła, że gdy po raz pierwszy została mamą, miała problem z przystosowaniem się do nowej sytuacji i zaakceptowaniem tego, jak zmieni się jej życie. „Przechodziłam wtedy swego rodzaju żałobę po osobie, którą byłam. Musiałam opłakać swoje dawne życie” – ujawniła narzeczona Jasona Stathama.

Słynna brytyjska modelka i aktorka w najnowszym wywiadzie opowiedziała o doświadczeniach związanych z macierzyństwem. Rosie Huntington-Whiteley, która spodziewa się obecnie drugiego dziecka, zdradziła, że gdy po raz pierwszy została mamą, miała problem z przystosowaniem się do nowej sytuacji i zaakceptowaniem tego, jak zmieni się jej życie. „Przechodziłam wtedy swego rodzaju żałobę po osobie, którą byłam. Musiałam opłakać swoje dawne życie” – ujawniła narzeczona Jasona Stathama.
Rosie Huntington-Whiteley z narzeczonym Jasonem Stathamem /Ricky Vigil M/GC Images /Getty Images

Rosie Huntington-Whiteley jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych brytyjskich modelek. W trakcie swojej kariery pojawiała się na okładkach prestiżowych modowych magazynów oraz współpracowała z najpopularniejszymi markami, takimi jak Balmain, Givenchy, Louis Vuitton, Ralph Lauren czy Victoria’s Secret. Celebrytka, która wystąpiła też w filmach "Transformers 3" oraz "Mad Max: Na drodze gniewu", teraz skupia się głównie na prowadzeniu swojej marki kosmetycznej oraz życiu rodzinnym.

Reklama

Latem 2017 roku urodziła swoje pierwsze dziecko - synka Jacka Oscara, którego wychowuje wraz z narzeczonym, aktorem Jasonem Stathamem. Teraz znów jest w ciąży.

Rosie Huntington-Whiteley: Żałoba po osobie, którą byłam

W wywiadzie dla magazynu "Porter" Huntington-Whiteley opowiedziała jednak o swoich początkach w roli mamy. Ujawniła, że gdy urodziła pierwsze dziecko, miała problem z przystosowaniem się do nowej sytuacji i zaakceptowaniem tej poważnej życiowej zmiany. Jak zaznaczyła, poczuła wówczas, że "traci grunt pod nogami".

"Kiedy urodziłam syna, nastąpiła zmiana w mojej tożsamości. Przechodziłam wtedy swego rodzaju żałobę po osobie, którą byłam. Musiałam opłakać swoje dawne życie. Upłynęło sporo czasu, zanim pogodziłam się z tym, że moje życie zmieniło się bezpowrotnie" - wyznała gwiazda.

Rosie Huntington-Whiteley: Macierzyństwo a praca modelki

Modelka podkreśliła jednak, że gdy uporała się z owymi problemami, zrozumiała, że macierzyństwo wzbogaciło ją jako człowieka i dodało jej siły.

"Jestem osobą, która przywiązuje dużą wagę do fizyczności, do tego jak wyglądam, dlatego ciąża na początku była dla mnie wyzwaniem. Ale po pewnym czasie odnalazłam dzięki temu nowy, głębszy sens życia. Teraz, gdy jestem mamą, a zarazem kobietą po trzydziestce, mam dużo większą pewność siebie, szybciej podejmuję decyzję, jestem bardziej świadoma siebie i swoich potrzeb. Myślę, że macierzyństwo sprawiło, że moje życie stało się kompletne" - zaznaczyła Rosie.

Czytaj więcej:

"Rolnik szuka żony": Niespodzianka! Kogo wybrała Kamila?

Po latach żałuje, że go "zabił". "Popełniłem wielki błąd"

Baby boom! Znana polska aktorka urodziła

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy