Rita Wilson i Tom Hanks: Nie była to miłość od pierwszego wejrzenia
Oboje są aktorami, producentami, lubią się uśmiechać i nie cierpią traktować innych z góry. Rita Wilson i Tom Hanks poznali się w 1980 roku, a od 1985 nie są w stanie wytrzymać bez siebie dłużej niż kilka dni.
Rita Wilson i Tom Hanks poznali się na planie serialu "Bosom Buddies" w 1980 roku. Pięć lat później zagrali wspólnie w filmie "Ochotnicy". - W 1985 roku popatrzyliśmy na siebie i wiedzieliśmy, że to jest to. Choć wcześniej już razem pracowaliśmy, Amor chyba potrzebował czasu - mówi aktor.
Zakochani wzięli ślub 30 kwietnia 1988 roku. - Niedługo zaprosimy dzieci i wnuki na nasze 30-lecie. Mamy jedno życzenie: by być ze sobą kolejnych 30 lat! - dodaje Rita.
Fani cenią Toma Hanksa za poczucie humoru, dobre serce, dystans do samego siebie i nadzieję, jaką daje zakochanym. - Skoro on mógł stworzyć trwający ponad 30 lat szczęśliwy związek, dla nas również jest szansa - myślą.
Gwiazda Hollywood, zdobywca dwóch Oscarów ("Filadelfia", "Forrest Gump"), człowiek bogaty i wpływowy, który mógłby swą pozycję wykorzystywać do bicia miłosnych rekordów, twierdzi, że tak samo postąpiłby każdy, kto miałby szczęście spotkać Ritę Wilson.
- Ludzi takich jak ona trudno znaleźć - rozpływa się aktor. - Jest cierpliwa, zabawna, nigdy nie powiedziała o mnie ani moich (nie zawsze mądrych!) rolach złego słowa. W dodatku kiedy w 2013 roku zdiagnozowano u mnie cukrzycę, okazało się, że ma zadatki na świętą. Zachowała spokój, gdy wyszło na jaw, że już jako 36-latek miałem za wysoki poziom cukru we krwi, ale zignorowałem przestrogi lekarzy - dodaje.
Czy była to miłość od pierwszego wejrzenia? Nie! Hanks, którego dalekim przodkiem jest Abraham Lincoln, poznał Wilson, wywodzącą się z rodu muzułmańskich Słowian (tzw. Pomacy - muzułmanie bułgarscy), na planie serialu "Bosom Buddies" w 1980 roku. - Grała satanistkę. Przerażała mnie - śmieje się Tom. Uczucie narodziło się pięć lat później, podczas pracy nad komedią "Ochotnicy" (1985).
- Ustaliliśmy, że urodziliśmy się w tym samym 1956 roku, lubimy te same filmy, książki i muzykę. Rozmowa się przeciągała. Nazajutrz zrozumieliśmy, że chcemy ją kontynuować przez resztę życia - wspomina Wilson. - Jak wiecie, zbieram maszyny do pisania, lubię też stare auta. Rita uznała, że to fantastyczne hobby - mówi Tom.