Reżyser nowego "Deadpoola" uratuje lato 2024 roku, a później wskrzesi Avengers?
Analitycy przewidują, że "Deadpool & Wolverine" okaże się kinowym hitem tego lata. Dla Marvel Studios będzie to upragniony sukces po frekwencyjnej porażce ich ostatniego filmu. Jak informuje portal Deadline, dla reżysera Shawna Levyego może to nie być koniec współpracy przy adaptacjach komiksów. Miał on otrzymać propozycję wyreżyserowania nowej odsłony przygód Avengers.
Według portalu Deadline Levy zapoznał się już ze scenariuszem napisanym przez Michaela Waldrona. Nie zadeklarował jednak, czy zamierza przyjąć ofertę studia. Wiadomo także, że Marvel zamierza spotkać się z innymi twórcami.
Preprodukcja piątej części "Avengers" nie należała do tej pory do najspokojniejszych. Film zapowiedziano w 2022 roku. Miał nosić podtytuł "Kang Dynasty", a reżyserem ogłoszono Destina Daniela Crattona, twórcę "Shang-Chi i legendy Dziesięciu Pierścieni". Scenariusz pisał Jeff Loveness, który wcześniej pracował przy "Ant-Manie i Osie: Kwantomanii". Drużyna superbohaterów mierzyłaby się z granym przez Jonathana Majorsa Kangiem Zdobywcą.
Czas zweryfikował te plany. W listopadzie 2023 roku Cretton zrezygnował z funkcji reżysera. W tym samym miesiącu studio odrzuciło tekst Lovenessa i zatrudniło na jego miejsce Waldrona. W grudniu Majors został zwolniony przez Marvela po wyroku skazującym go za przemoc wobec byłej partnerki, a piąta część "Avengers" porzuciła dotychczasowy podtytuł. W Kanga ma wcielić się nowy aktor, a rola postaci ma nie być już aż tak znacząca.
Marvel chce, by zdjęcia do "Avengers 5" rozpoczęły się w przyszłym roku. Obsada nie jest znana, a w plotkach dotyczących potencjalnej fabuły pojawiają się niemal wszyscy dotychczasowi bohaterowie Kinowego Uniwersum.
"Deadpool & Wolverine", który jest jedynym filmem Marvela w tym sezonie, będzie miał swą premierę 24 lipca 2024 roku. Piąta część "Avengers" ma wejść do kin 1 maja 2026 roku. Zdjęcia będą realizowane w Wielkiej Brytanii.
