Remake "Niekończącej się opowieści"
Dobra wiadomość dla wszystkich miłośników "Niekończącej się opowieści". Wygląda na to, że powstanie remake klasycznej historii, którą przeniesiono na ekran po raz pierwszy w latach 80.
Współproducentem filmu będzie firma Leonardo DiCaprio. Pomysłem jest też zainteresowana wytwórnia Warner Bros. Filmowa opowieść, która liczy już sobie ponad 20 lat, zostanie oczywiście odświeżona i zyska współczesną oprawę.
Studio zakupiło niedawno prawa do historii, która oparta została na książce Michaela Ende. Dla tych, którym smok Falkor niewiele mówi przypominamy, że jest to historia Bastiana. Chłopiec, typ samotnika i mola książkowego, pewnego razu odkrywa, że dzięki jednej książce może przenieść się do innego świata. Rzeczywistość Fantazji nie okazuje się jednak taka różowa, bo i tam rozgrywa się walka o władzę.
Producenci zapowiadają, że nowa wersja filmu ma zawierać więcej detali i niuansów, które są w książce, a których zabrakło w filmie z 1984 roku wyreżyserowanym przez Wolfganga Petersena.
"Niekończąca się opowieść" doczekała się jeszcze dwóch kontynuacji. Pierwszą w 1990 roku wyreżyserował George Miller, a w sześć lat później ukazała się trzecia część, która jednak szybko trafiła na rynek wideo.
Jak na razie nie znaleziono scenarzystów, którzy mieliby zająć się liftingiem tej popularnej historii.