Rebel Wilson zdradziła zawodowe plany
Rebel Wilson, popularna australijska aktorka i komiczka, ujawniła, że znalazła nową miłość. Z jej obecnym partnerem wyswatał ją ich wspólny przyjaciel, który miał pewność, że będą do siebie idealnie pasować. Przeczucie to okazało się prorocze. Co prawda Wilson nie zdradziła tożsamości ukochanego, ale zapewniła, że jest z nim bardzo szczęśliwa. Opowiadając o swoich zawodowych planach, gwiazda wyznała, że ma pewne marzenie. "Chcę zdobyć Oscara. To zdecydowanie mój wielki cel" – ogłosiła laureatka niesławnej Złotej Maliny.
Rebel Wilson nie jest już singielką. Goszcząc w podcaście "U Up?" 42-letnia komiczka ogłosiła, że po wielu nieudanych próbach znalezienia tego jedynego wreszcie udało jej się poznać odpowiedniego mężczyznę. Choć miłości od dłuższego czasu poszukiwała w sieci korzystając z popularnej aplikacji randkowej, z jej obecnym partnerem wyswatał ją ich wspólny przyjaciel. Jak zaznaczyła gwiazda "Pitch Perfect", znajomy miał pewność, że będą do siebie idealnie pasować. Nie pomylił się. Wilson zdradziła, że jest ze swoim nowym chłopakiem bardzo szczęśliwa.
"Umawiałam się na randki za pośrednictwem aplikacji Raya, ale spotkania te prowadziły donikąd. Udało się dopiero wtedy, gdy do akcji wkroczył mój przyjaciel. Zna nas oboje od co najmniej pięciu lat i pewnego dnia powiedział: "Na pewno między wami zaiskrzy". Tak też się stało. Jestem teraz niesamowicie szczęśliwa. Myślę, że to świetny sposób na poznanie partnera. Masz pewność, że możesz zaufać tej osobie, bo ręczy za nią ktoś, kogo znasz. Niestety, w przypadku aplikacji randkowych jest dokładnie na odwrót. Nie wiesz, z kim tak naprawdę masz do czynienia" - wyjaśniła Wilson.
Australijska aktorka w lutym zeszłego roku po zaledwie kilku miesiącach związku rozstała się z ówczesnym chłopakiem, milionerem Jacobem Buschem. O zmianie statusu matrymonialnego poinformowała fanów publikując na Instagramie zdjęcie, które opatrzyła wymownym podpisem "singielka". "Jacob to niesamowity facet. Pasował do niej pod względem poczucia humoru i osobowości. Miał własne życie, a jej sława go nie onieśmielała. Niestety, nie był odpowiednim kandydatem na wieloletniego partnera" - ujawniła wówczas w rozmowie z prasą osoba z bliskiego otoczenia komiczki.
Wilson liczy na to, że szczęściu w życiu prywatnym towarzyszyć będą sukcesy na płaszczyźnie zawodowej. A przyznać trzeba, że aktorka mierzy wysoko. Znana głównie z ról komediowych gwiazda ujawniła, że marzy jej się najważniejsza nagroda w branży filmowej. "Chcę zdobyć Oscara. To zdecydowanie mój wielki cel. Komedia co prawda nie jest aż tak szanowana, więc jeśli chodzi o mój nowy film "Powrót do liceum", nie mam na co liczyć. Ale mam w planach kilka dramatycznych ról" - zdradziła aktorka. Jak dotąd jej umiejętności nie zostały docenione przez Amerykańską Akademię Filmową. Wilson na koncie ma nazywaną "antyOscarem" Złotą Malinę, którą otrzymała za rolę w zmiażdżonym przez krytyków musicalu "Koty".
Zobacz też:
Rebel Wilson odnalazła miłość?
Rebel Wilson: Najlepszą obroną jest atak "Chodziło mi o zwrócenie uwagi Roberta Pattinsona"
Rebel Wilson wyjaśniła, dlaczego została aktorką
Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.