"Puchatek: Krew i miód": Druga część z nowym aktorem? Opublikowano pierwsze zdjęcie
Po sukcesie kasowym niskobudżetowego filmu "Puchatek: Krew i miód" twórcy niemal od razu zapowiedzieli powstanie drugiej części. Prace na planie już ruszyły, a w sieci pojawiło się pierwsze zdjęcie, które sugeruje, że w roli Krzysia widzowie zobaczą innego aktora.
Niecałe 100 tysięcy dolarów kosztowało nakręcenie filmu "Puchatek: Krew i miód", który stał się sensacją już od momentu opublikowania pierwszych zdjęć z planu. Jego twórcy wykorzystali fakt, że kultowa książka A.A. Milne'a trafiła do domeny publicznej, dzięki czemu bez konieczności zdobycia praw autorskich mogli wykorzystać jej bohaterów. Tak narodził się pomysł, by uczynić z Puchatka i Prosiaczka krwawych morderców. Film o ich przygodach zarobił w kinach na całym świecie 6 milionów dolarów.
Tak wielki sukces kasowy filmu "Puchatek: Krew i miód" musiał zaowocować decyzją o nakręceniu kontynuacji. Jak poinformował portal "The Hollywood Reporter", zdjęcia do drugiej częścią filmu rozpoczynają się jesienią. Produkcją zajmie się studio Premiere Entertainment. Zyski z pierwszej części pozwoliły producentom przeznaczyć znacznie większą kwotę na realizację drugiej części, ale szczegóły budżetu nie są znane.
Tajemnicą owiana jest też fabuła kontynuacji. Pierwszy film Rhysa Frake'a-Waterfielda opowiadał o Kubusiu Puchatku i Prosiaczku, którzy pozostawieni na pastwę losu przez Christophera Robina muszą walczyć o przetrwanie w Stumilowym Lesie. Zdziczałe i ogarnięte żądzą mordu istoty rozpoczynają krwawe polowanie na odwiedzających to miejsce nieszczęśników.
W sieci na oficjalnym koncie filmu pojawiło się pierwsze zdjęcie z planu drugiej części "Puchatek: Krew i miód". Fotografia przedstawia postać Krzysia, w którego najwyraźniej wciela się inny aktor niż w pierwszej części.