Premiera filmu "Inferno" we Florencji
Do Florencji zjechały się gwiazdy filmu "Inferno" na światową premierę ekranizacji powieści Dana Browna. Produkcja zadebiutuje na ekranach polskich kin w najbliższy piątek, 14 października.
"Inferno" to kontynuacja "Kodu da Vinci" oraz "Aniołów i demonów".
Na światowej premierze filmu we Florencji pojawili się m.in. reżyser Ron Howard oraz aktorzy - Tom Hanks, Felicity Jones, Omar Sy, Sidse Babett Knudsen oraz Ana Ularu.
Przypomnijmy, że Tom Hanks, Ron Howard i Dan Brown są odpowiedzialni za sukces dwóch poprzednich filmowych części przygód profesora Roberta Langdona, filmów "Kod da Vinci" oraz "Anioły i Demony". Produkcje te zarobiły ponad miliard dolarów na całym świecie.
W filmie "Inferno" ponownie zobaczymy dwukrotnego laureata Oscara Toma Hanksa, który wciela się w postać profesora Roberta Langdona, wybitnego znawcy symboliki. Langdon budzi się z silną amnezją w jednym z włoskich szpitali. W odzyskaniu wspomnień i pamięci stara się mu pomóc dr Sienna Brooks (nominowana do Oscara za "Teorię wszystkiego" Felicity Jones). Wspólnie przemierzają Europę w nieprawdopodobnym wyścigu z czasem, by powstrzymać szaleńca, który za wszelką cenę chce rozprzestrzenić wirus mogący unicestwić połowę ludzkości.
"Inferno" Dana Browna to najlepiej sprzedająca się książka 2013 roku. Powieść była przez 11 tygodni na szczycie listy bestsellerów "The New York Timesa".
