Powstanie sequel „Uciekających kurczaków”
W przyszłym roku ruszy produkcja drugiej części kultowej animacji „Uciekające kurczaki”. Taką wiadomością podzielili się z okazji 20-lecia premiery filmu jego twórcy, przedstawiciele studia Aardman Animation. Kontynuacja „Uciekających kurczaków” powstanie przy współudziale Netfliksa.
"Z Netfliksem na pokładzie możemy zrobić taki film, jaki chcemy, taki, na jakim nam naprawdę zależy. Podzielimy się nim z widownią na całym świecie" - powiedział jeden z reżyserów kultowej animacji, Peter Lord.
"Uciekające kurczaki" z 2000 roku to pierwszy pełnometrażowy film brytyjskiego studia Aardman. W kinach na całym świecie film zarobił ponad 220 milionów dolarów, dzięki czemu stał się najbardziej dochodową produkcją stworzoną w formie animacji poklatkowej.
Drugą część "Uciekających kurczaków" wyreżyseruje Sam Fell ("ParaNorman", "Wpuszczony w kanał"). Scenariusz filmu napiszą autorzy scenariusza pierwszej części - Karey Kirkpatrick, John O’Farrell i Rachel Tunnard. Producentem sequela będzie Steve Pegram ("Artur ratuje Gwiazdkę"). Reżyserzy pierwszej części filmu, Peter Lord i Nick Park, pełnić będą role konsultantów i producentów wykonawczych.
Film "Uciekające kurczaki" opowiadały historię tytułowych ptaków, które postanowiły uciec z fermy drobiu. W kontynuacji szalone ptaki podejmą się zadania powrotu do dawnego gospodarstwa.
"Ze wszystkich bohaterów pierwszego filmu najbardziej chwyciła mnie za serce Ginger. To jej najbardziej kibicowałem. Czekałem, aż przefrunie przez ogrodzenie i stanie na trawie. Jaki będzie następny rozdział jej historii? Zaczynamy w kurczakowym raju. Ginger jest z Rockym. Razem mają córkę Molly, która chce zwiedzić świat zewnętrzny. Tyle, że Ginger nie chce tam wracać. Zmieni zdanie, gdy dowie się o nowym zagrożeniu, jakie czyha na kurczaki" - zdradza szczegóły Sam Fell.
Nie wiadomo, czy głosów Ginger i Rocky’emu ponownie użyczą Julia Sawalha i Mel Gibson.