Reklama

Powrót kapitana Klossa

Być może jeszcze w tym roku rozpoczną się prace na planie kontynuacji "Stawki większej niż życie". We współczesnej historii mieliby wystąpić bohaterowie serialu sprzed lat - Stanisław Mikulski (rocznik 1929) - odtwórca roli kapitana Hansa Klossa i Emil Karewicz (rocznik 1923) - sturmbahnführer Hermann Brunner. Tym razem mężczyźni będą szukać zaginionego skarbu III Rzeszy.

Jak podaje "Gazeta Wyborcza", scenariusz filmu zatytułowanego "Nie ze mną te numery" napisali Zbigniew Safjan i Andrzej Szypulski (czyli Andrzej Zbych), autorzy dawnej "Stawki większej niż życie". Prace nad tekstem ciągle trwają.

Reżyserem byłby tym razem Adek Drabiński ("Pułapka"), który realizuje z Bogusławem Wołoszańskim "Sensacje XX wieku".

"To rzeczywiście wygląda tak, jakbym podświadomie przygotowywał się do zrobienia Klossa" - powiedział "Gazecie Wyborczej" Drabiński.

Film ma wyprodukować Jacek Wielgopolan, który pod koniec sierpnia wprowadzi na ekrany komedię kryminalną Marcina Ziębińskiego "Dublerzy".

Reklama

Janusz Morgenstern i Andrzej Konic, reżyserzy serialowej "Stawki większej niż życie", odnoszą się do nowych projektów sceptycznie. Mówią, że wszystko ma swój czas.

Poza tym przy okazji nowego "Klossa" wróciłyby bolesne wątpliwości: J-23 jaki to właściwie agent - radziecki czy polski? Pracuje dla morderców naszych oficerów w Katyniu czy dla rządu londyńskiego?

Gazeta Wyborcza
Dowiedz się więcej na temat: Hermann Brunner | stawki | film
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy