Reklama

Porywa swego syna i wyruszają w niezwykłą podróż. Takiego filmu dawno nie było!

Na dwa dni przed Dniem Ojca do polskich kin trafi chwytający za serce film "Mój syn Ezra". To pełna humoru opowieść o mocy rodzicielskiej, ojcowskiej miłości. W obsadzie plejada gwiazd: Robert De Niro, Whoopi Goldberg i Rose Byrne.

Na dwa dni przed Dniem Ojca do polskich kin trafi chwytający za serce film "Mój syn Ezra". To pełna humoru opowieść o mocy rodzicielskiej, ojcowskiej miłości. W obsadzie plejada gwiazd: Robert De Niro, Whoopi Goldberg i Rose Byrne.
Kadr z filmu "Mój syn Ezra" /Monolith Films /materiały prasowe

"Mój syn Ezra" od 21 czerwca w polskich kinach

W najbliższy piątek, 21 czerwca, na dwa przed obchodzonym z Polsce 23 czerwca Dniem Ojca, na ekrany naszych kin trafi film "Mój syn Ezra". W produkcji wyreżyserowanej przez Tony’ego Goldwyna występują m.in. Bobby Cannavale, Robert De Niro, Whoopi Goldberg i Rose Byrne.

Bohaterem filmu jest komik Max Bernal (Bobby Cannavale), którego życie to chaos i improwizacja. Po rozwodzie znów zamieszkał z ojcem (Robert De Niro) i bez większych sukcesów próbuje przebić się w świecie komedii. Z byłą żoną spiera się o opiekę nad autystycznym synem o imieniu Ezra (William Fitzgerald), którego kocha nad życie. Na pewno Max nie jest encyklopedycznym wzorcem statecznego ojca, ale serca nie można mu odmówić. Gdy dowiaduje się, że jego była żona za namową lekarza ma zamiar umieścić Ezrę w szkole specjalnej, Max bez jej wiedzy zabiera syna w podróż przez Stany Zjednoczone. Eskapada pełna szalonych perypetii jest dla ojca i syna okazją do odkrycia na nowo łączącej ich więzi.

Reklama

Jak kino pokazuje na ekranie miłość ojcowską?

Przypominamy filmy, w których motywem przewodnim jest ojcowska miłość - i to zarówno ojców do synów, jak i ojców do córek.

"Wszystko o moim starym"

Głównym bohaterem filmu jest ojciec Sebastiana (Robert De Niro), Włoch z krwi i kości. Gdy dowiaduje się, że jego jedyny syn (Sebastian Maniscalco) zamierza oświadczyć się swej ukochanej Ellie (Leslie Bibb), postanawia mu pomóc i sprawdzić, czy rodzina dziewczyny spełnia jego surowe standardy. Sebastian wie, że spotkanie jego ojca z zamożną i konserwatywną rodziną Ellie grozi katastrofą. Liczy jednak, że uda się go jakoś okiełznać i zaprezentować jako spokojnego, miłego starszego pana. Wkrótce zrozumie, jak bardzo się mylił.

Co ciekawe, De Niro osobiście poznał Salvo Maniscalco, ojca Sebastiana, który był pierwowzorem postaci, w którą wcielił się w filmie "Wszystko o moim starym". Salvo jako 15-latek przyjechał do Stanów Zjednoczonych z Sycylii i całe życie pracował jako fryzjer. "Poznałem Salvo podczas kręcenia "Killers of the Flower Moon" w Tulsa w Oklahomie. Zabrałem go na plan itd. Cały czas była bardzo miła atmosfera. Zrozumiałem, jakim wymagającym człowiekiem, ale i autorytetem był dla Sebastiana ojciec - taki prawdziwy wzór do naśladowania" - przyznał De Niro.

"Wieloryb"

Głównym bohaterem "Wieloryba" jest Charlie (Brendan Fraser), który już od lat żyje na marginesie świata. Uwięziony w małym mieszkaniu przez chorobliwą otyłość. Odrzucony, nie bez powodu przez swoich bliskich, samotnie zmierza w życiową przepaść. Wystarczy jednak jeden impuls, jedno spotkanie, by zapalić w nim płomień nadziei na to, że jeszcze nie wszystko stracone. Charlie podejmuje próbę nawiązania dawno utraconego kontaktu z nastoletnią córką (Sadie Sink). Wie, że czeka go niesłychanie trudne zadanie. Zdaje sobie też sprawę, że ryzykuje utratę ostatniego złudzenia. Gotów jest jednak podjąć to ryzyko z wiarą, że także dla niego jest jeszcze szansa na odkupienie. W 2023 roku wspomniana rola przyniosła głównemu bohaterowi "Wieloryba" Oscara.

"Charlie to człowiek, który miał normalne życie, ale się zakochał w najbardziej nieodpowiednich do tego okolicznościach. Dokonał wyborów, które były katastrofalne dla jego rodziny. Opuścił swoją córkę. (...) Po 10 latach znowu się spotykali i Charlie zaoferował jej miłość bezwarunkową. Ich relacja jest niezwykła" - opowiadał Fraser w wywiadzie dla Onetu.

"Cudowny chłopak"

"Cudowny chłopak" opowiada historię 10-letniego Auggiego Pullmana (Jacob Tremblay), który urodził się z deformacją twarzy. Chłopiec większość życia spędził w szpitalu pod opieką rodziców, Isabel (Julia Roberts) i Nate'a (Owen Wilson). Gdy Auggie rozpoczyna naukę w szkole próbuje odnaleźć się w nowym środowisku. Pragnie, aby rówieśnicy zrozumieli, że jest tylko zwykłym chłopcem. Jego misją staje się pokazanie ludziom, że prawdziwe piękno nie kryje się w wyglądzie, lecz w głębi duszy.

"Nie ukrywam, że trochę się bałem, czy widzowie kupią mnie w roli ojca. Ale okazuje się, że nie mają z tym problemu. Co więcej, ja sam jestem z siebie zadowolony" - przyznał Owen Wilson w rozmowie z miesięcznikiem "Pani". Film można oglądać na Platformie Cineman.

"Jutro będziemy szczęśliwi"

Samuel (Omar Sy) bardzo lubi swoje beztroskie życie na Francuskiej Riwierze. Los ma wobec niego jednak zupełnie inne plany. Pewnego dnia na plaży zjawia się Kristin (Clémence Poésy) - jedna z jego przelotnych przyjaciółek i wręcza mu bardzo szczególny prezent. "To twoja córka" - mówi i znika. Od tej chwili Samuel staje się pełnoetatowym tatą maleńkiej Glorii (Gloria Colston). O dzieciach nie ma pojęcia, ale z czasem staje się kochającym, choć niekonwencjonalnym tatą. Gdy Gloria ma 8 lat, na horyzoncie niespodziewanie pojawia się Kristin, która postanawia odzyskać dziecko...

"Bardzo się cieszę, że w końcu obsadzono mnie w roli ojca. To dla mnie bezcenne doświadczenie (...) Sam jestem tatą czwórki dzieci [teraz już piątki - red.], więc miałem z czego czerpać" - powiedział Omar Sy w wywiadzie dla RTL. Film można oglądać na Platformie Cineman.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mój syn Ezra
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy