Reklama

Porażka wyczekiwanego filmu. Szybka premiera VOD pomoże ograniczyć straty?

"Mickey 17", najnowszy film Bonga Joon-ho, trafi na VOD w Stanach Zjednoczonych już 25 marca, zaledwie 18 dni po premierze kinowej. Wszystko przez niezadowalające wyniki finansowe w kinach. Informację podał między innymi portal "World of Reel".

"Mickey 17" został oparty na książce Edwarda Ashtona "Mickey 7". Tytułowy bohater (Robert Pattinson) jest tak zwanym Zbędnym — pracownikiem jednorazowego użytku w załodze ekspedycji mającej na celu skolonizowanie lodowego świata znanego jako Niflheim. Za każdym razem, gdy jakieś zadanie jest zbyt niebezpieczne, członkowie załogi zwracają się do Mickeya, by się nim zajął. Gdy kolejne wcielenie Mickeya ginie, jego nowe ciało regenerowane jest z większością wspomnień poprzednika. Problemy zaczynają się, gdy którego dnia bohater wpada na drugiego "siebie".

Reklama

Pattinsonowi partnerują na ekranie Steven Yeun, Toni Collette, Mark Ruffalo i Naomi Ackle. Film jest najnowszym dziełem Bonga Joon-ho, laureata czterech Oscarów za "Parasite". "Mickey 17" debiutował podczas 75. Międzynarodowego Festiwalu w Berlinie. Wtedy i podczas kolejnych pokazów zebrał dobre opinie od krytyków i widzów. "Jest przezabawny, dziki, czasami autentycznie rozdzierający serce" - napisał uznany reżyser Adam McKay, twórca "The Big Short" i "Nie patrz w górę".

"Mickey 17" może przynieść nawet 100 milionów strat

Niestety, dobre opinie recenzentów, gwiazdorska obsada i wybitny reżyser za kamerą nie zapewniły filmowi sukcesu finansowego. "Mickey 17" kosztował 118 milionów dolarów. Dotychczas zarobił zaledwie 62 miliony na całym świecie. W dodatku przewiduje się, że przychody za drugi weekend wyświetlania w Stanach Zjednoczonych będą mniejsze o aż 60% od pierwszego. Film może przynieść wytwórni Warner Bros. aż 100 milionów dolarów strat. Stąd decyzja o szybkiej premierze w serwisach VOD w Stanach Zjednoczonych. Nie wiadomo, kiedy nastąpi ona w innych krajach.

"Mickey 17" jest kolejnym rozczarowaniem finansowym Warner Bros. Niedawno zapowiedziano, że studio chce ograniczyć produkcję wysokobudżetowych produkcji. Decydująca miała okazać się porażka filmu "Joker: Folie à Deux" (207,5 miliona przy budżecie wynoszącym 200 milionów), a słaby wynik nowego działa Bonga Joon-ho tylko utwierdził włodarzy wytwórni w tej decyzji. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mickey 17 | Joon-ho Bong | Warner Bros
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy