Reklama

Popiełuszko jak James Bond?

Czy to przypadek, że plakat do filmu "Popiełuszko. Wolność jest w nas" jest podobny do reklamy przeboju "Casino Royale" o przygodach Jamesa Bonda? Internauci jako pierwsi zauważyli, że ksiądz Popiełuszko wygląda jak agent 007.

Podobny jest nie tylko układ graficzny i kolorystyka, ale także fotosy na tle głównych bohaterów - informuje "Gazeta Wyborcza".

Za plakat odpowiedzialny jest dystrybutor filmu "Popiełuszko", firma Kino Świat.

"Sprawę plakatu powierzyłem specjalistom" - powiedział "Gazecie Wyborczej" reżyser filmu Rafał Wieczyński.

"Ksiądz Popiełuszko to bohater romantyczny, jest nie tylko męczennikiem. (...) Chcielibyśmy, żeby trafił do młodych ludzi. I stąd decyzja dystrybutora, by kampania promocyjna była również wielowymiarowa" - dodaje.

Z tego zapewne powodu dystrybutor zmienił również tytuł filmu z "Popiełuszko na "Popiełuszko. Wolność jest w nas".

Reklama

Czy ksiądz Popiełuszko ma coś wspólnego z Jamesem Bondem? Wieczyński mówi, że chodziło o "rozbicie czysto martyrologicznego stereotypu księdza Jerzego". Reżyser nie odpowiedział, czy wykorzystanie skojarzenia z agentem 007 to przypadek czy świadomy element kampanii reklamowej.

Na razie nie znamy również oficjalnego stanowiska firmy Kino Świat w tej sprawie.

Gazeta Wyborcza
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama