Reklama

"Polityka" Patryka Vegi liderem box office

"Polityka" Patryka Vegi zaliczyła imponujący start na polskich ekranach. Wyświetlany od 4 września nowy hit twórcy "Pitbulla", "Kobiet mafii" i "Botoksu" w ciągu zaledwie 5 dni przyciągnął do kin 933 459 widzów. To najlepszy wynik po pierwszym weekendzie zanotowany w tym roku.

"Polityka" Patryka Vegi zaliczyła imponujący start na polskich ekranach. Wyświetlany od 4 września nowy hit twórcy "Pitbulla", "Kobiet mafii" i "Botoksu" w ciągu zaledwie 5 dni przyciągnął do kin 933 459 widzów. To najlepszy wynik po pierwszym weekendzie zanotowany w tym roku.
Daniel Olbrychski w scenie z "Polityki" /materiały dystrybutora

Są filmy, które wstrząsają widzami, stając się wydarzeniami daleko wykraczającymi poza świat kina i bezpowrotnie zmieniającymi rzeczywistość... "Polityka" Patryka Vegi z pewnością jest jednym z nich. Utrzymywane na etapie produkcji w całkowitej tajemnicy najnowsze dzieło króla box office, to film, który z właściwą reżyserowi ostrością portretuje środowisko wzbudzające w kraju powszechne i skrajne emocje. Które dzieli Polaków jak żadne inne. I które nigdy dotąd nie zostało równie przenikliwie pokazane na dużym ekranie.

Reklama

W "Pitbullu" Patryk Vega zajął się policją, w "Botoksie" wziął pod lupę służbę zdrowia, a teraz przyszedł czas na polską scenę polityczną. Co robią i jak zachowują się najważniejsi ludzie w kraju, kiedy gasną światła kamer i spadają maski? Jak władza i dostęp do publicznych pieniędzy wpływa na osoby piastujące najwyższe urzędy i pełniące obowiązki wobec Narodu? Bezkompromisowa "Polityka" odpowiada na te pytania. To film o przedstawicielach wszystkich frakcji i ugrupowań politycznych w Polsce, o rządzących i opozycji, o świeckich liderach i politykach w sutannach.

Główne role w filmie gra prawdziwa plejada gwiazd, w tym: Andrzej Grabowski, Zbigniew Zamachowski, Maciej Stuhr, Daniel Olbrychski, Tomasz Oświeciński, Iwona Bielska, Janusz Chabior, Antoni Królikowski, Marcin Bosak, Ewa Kasprzyk, Karolina Szymczak, Anna Karczmarczyk, czy Tomasz Sapryk.

"Każdy polityk funkcjonujący w systemie po kilku latach staje się socjopatą. Obserwowałem ludzi, którzy zostali totalnie zdeprawowani przez władzę. Macie się czego bać!" - ostrzega Patryk Vega.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Polityka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy