Reklama

Podwójny seans "Barbie" i "Oppenheimera" niezwykle popularny. Tysiące sprzedanych biletów

W piątek 21 lipca, do kin trafią jednocześnie "Barbie" Grety Gerwig oraz "Oppenheimer" Christophera Nolana. Oba filmy są bardzo wyczekiwane i wiele osób zastanawia się, na którą produkcję udać się w pierwszej kolejności. Spora grupa kinomanów postanowiła zobaczyć oba filmy jednego dnia. Ponad 20 tysięcy amerykańskich widzów zakupiło już przedpremierowo bilety na podwójny pokaz produkcji Gerwig i Nolana.

Jednoczesna premiera "Barbie""Openheimera" od miesięcy jest tematem żartów i memów ze strony internautów. Opracowano nawet termin "Barbenheimer", odnoszący się do fikcyjnego filmu, będącego amalgamatem wcześniej wspomnianych tytułów.

Im bliżej debiutu obu produkcji, tym częściej pojawiają się głosy tych, którzy zdecydowali się obejrzeć je w tym samym dniu, jeden po drugim. Nie zniechęca ich różna tematyka i stylistyka filmów.

Reklama

Wedle danych sieci AMC Theatres ponad 20 tysięcy widzów zakupiło bilety na seanse "Barbie" i "Oppenheimera" w tym samym dniu. Według Elizabeth Frank z AMC oznacza to przełożenie się internetowych dyskusji na sprzedaż biletów. "A że do premiery pozostało jeszcze dziesięć dni, to może być dopiero początek. Od ubiegłego piątku liczba osób zainteresowanych podwójnym seansem tego samego dnia wzrosła o 33 procent" - mówiła dla portalu "Variety".

Według analityków to "Barbie" osiągnie lepszy wynik finansowy. Będzie to efektem lekkiej tematyki filmu oraz faktu, że jest ona znacznie krótsza — trwa tylko 114 minut. "Oppenheimer" jest tymczasem seansem na trzy godziny, opowiadającym o wiele cięższą historię.

W sieci pojawiły się już pierwsze opinie po pokazach "Barbie". Widzowie są zgodni, że to jeden z najlepszych filmów roku. Gwiazdą filmu ma być Ryan Gosling w roli Kena. Niektórzy wróżą mu nawet nominację Oscara.




INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Oppenheimer | Barbie (film)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy