Reklama

Podróżnik Russell Crowe

Informowaliśmy już o przygotowaniach do realizacji filmu opowiadającego o słynnym podróżniku i polarniku, sir Erneście Shackletonie. Obraz, który nosi na razie roboczy tytuł "Endurance", wyreżyseruje Wolfgang Petersen ("Na linii ognia", "Gniew oceanu"). O główną rolę w jego najnowszej produkcji walczyli dwaj hollywoodzcy gwiazdorzy - Mel Gibson ("Waleczne Serce - Braveheart", "Czego pragną kobiety") i Russell Crowe ("Informator", "Gladiator"). Wydaje się, iż walkę wygrał Russell Crowe.

To właśnie gwiazdorowi "Gladiatora" Wolfgang Petersen wolałby powierzyć rolę sir Ernesta Shackletona.

"Russell Crowe będzie idealnym odtwórcą głównej roli w moim najnowszym filmie" - powiedział niemiecki reżyser pytany o decyzje obsadowe dotyczące projektu "Endurance".

O rolę w obrazie starali się również dwaj angielscy aktorzy - Clive Owen ("Croupier", "Gosford Park", "Tożsamość Bourne'a") i Jeremy Northam ("Happy, Texas", "Gosford Park", "Enigma").

Reklama

Pierwszym kandydatem Wolfganga Petersena do roli sir Ernesta Shackletona był George Clooney ("Gniew oceanu", "Bracie, gdzie jesteś?"), którego jednak nie zachwyciła propozycja zagrania historycznej postaci z kart angielskiej historii.

Budżet "Endurance" ma wynieść około 52 miliony dolarów. Nad scenariuszem pracują Ronald Bass ("Rain Man", "Cedry pod śniegiem", "Osaczeni") i William D. Wittliff ("Gniew oceanu").

Film Petersena będzie opowiadał historię irlandzkiego podróżnika i polarnika sir Ernesta Shackletona (1874-1922), który w 1914 roku ocalił od śmierci, składającą się z 28 osób, ekipę badawczą na Antarktyce.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy