Reklama

"Plan Maggie": Wszystko co chcielibyście wiedzieć o związkach, ale boicie się zapytać

Maggie jest nowoczesną dziewczyną z Nowego Jorku, która nie jest w stanie zakochać się na dłużej niż 6 miesięcy, ale bardzo chciałaby zostać matką. Postanawia po prostu zajść w ciążę i wybiera do tego celu potencjalne najlepszego mężczyznę. Tymczasem zakochuje się w zupełnie innym. Film "Plan Maggie", z Gretą Gerwig w tytułowej roli, zadebiutuje na ekranach polskich kin w najbliższy piątek, 23 września.

Maggie jest nowoczesną dziewczyną z Nowego Jorku, która nie jest w stanie zakochać się na dłużej niż 6 miesięcy, ale bardzo chciałaby zostać matką. Postanawia po prostu zajść w ciążę i wybiera do tego celu potencjalne najlepszego mężczyznę. Tymczasem zakochuje się w zupełnie innym. Film "Plan Maggie", z Gretą Gerwig w tytułowej roli, zadebiutuje na ekranach polskich kin w najbliższy piątek, 23 września.
Greta Gerwig i Ethan Hawke w filmie "Plan Maggie" /materiały prasowe

"Plan Maggie" to komedia romantyczna z Gretą Gerwig, znaną z kultowego filmu "Frances Ha", Julianne Moore ("Samotny mężczyzna") i Ethanem Hawkiem ("Boyhood") w rolach głównych.

Maggie Hardin (Greta Gerwig) znajduje się na życiowym rozdrożu. Jest niepoprawną optymistką, odnosi sukcesy zawodowe i ma wspaniałych przyjaciół, ale czegoś jej brakuje. Bardzo chciałaby zostać mamą. Kiedy wpada na dawnego kolegę ze studiów, Guya (Travis Fimmel), dostrzega w nim idealnego dawcę genów. Jako nowoczesna kobieta nie oczekuje niczego ponad to, a Guy chętnie przystaje na taki układ. W planach wspierają ją przyjaciele: były chłopak, obecnie najlepszy kumpel Tony (Bill Hader) i jego żona Felicia (Maya Rudolph). Kiedy pozna Johna, cały plan runie i wszystko potoczy się nie tak, jak planowała...

Reklama

John Harding (Ethan Hawke), podobnie jak Maggie, walczy z życiowym impasem. To przystojny i błyskotliwy antropolog, doceniany za prace naukowe, a skrycie marzący o napisaniu powieści. Jego twórczą niemoc potęguje kryzys w małżeństwie z Georgette (Julianne Moore). Egocentryczna i perfekcyjna profesorka lingwistyki podporządkowała karierze naukowej swoje życie i życie całej swojej rodziny. Z biegiem czasu John coraz bardziej dotkliwie odczuwa, że żyje życiem swojej żony. Wszystko staje na głowie, kiedy przypadkiem John spotyka Maggie...

"Myślę, że ona po raz pierwszy tak naprawdę się zakochuje. Uczucie trafia ją z takim impetem, że nie jest w stanie racjonalnie myśleć. Zwykle odpowiedzialna i krytycznie patrząca na życie kobieta, zakochuje się jak nastolatka" - przyznaje Greta Gerwig.

"Moja postać nie powiela stereotypów. Nie jest też jednowymiarowa. Z jednej strony wrażliwa, delikatna, czasem nawet dziecinna, ale jest też realistką i chce żyć bez poczucia, że jeśli tylko postąpi wbrew przyjętym konwencjom, będzie musiała za to przepraszać. Nie zamierza czuć się winna tylko dlatego, że nie pasuje do jakiejś roli lub czyiś wyobrażeń" - wyznaje Gerwig.

"Po przeczytaniu scenariusza wiedziałam, że to jest to. Zafascynowało mnie nowoczesne spojrzenie na związki, na przekór romantycznej konwencji księcia na białym koniu i miłości do grobowej deski. W życiu jest różnie, zakochujemy się w sobie i odkochujemy, zakochujemy na nowo w kimś innym i znów może nie być idealnie. Coraz bardziej dbamy o siebie w relacjach, o swoje pasje i potrzeby. My się zmieniamy, nasze potrzeby się zmieniają, nasi partnerzy się zmieniają, a w tym całym zgiełku i plątaninie trzeba się jakoś odnaleźć" - dodaje aktorka.

Osobowość Maggie jest wytworem wyobraźni nagradzanej i cenionej przez krytyków Rebecki Miller - powieściopisarki, scenarzystki, reżyserki i aktorki, córki wybitnego dramaturga Arthura Millera. Nie byłoby jednak takiej Maggie na ekranie, gdyby reżyserka nie trafiła na właściwą aktorkę.

"Greta Gerwig ma wyjątkowy talent komediowy, bo potrafi być w jednym czasie niezwykle zabawna i bardzo realistyczna. Ona jest objawieniem tego filmu. Dla mnie to jak oglądanie Diane Keaton w 'Manhattanie' i 'Annie Hall' równocześnie. Greta uprawia bardzo osobisty rodzaj komedii, która z jednej strony jest bardzo emocjonalna, ale z drugiej strony - ujmująco prawdziwa, naturalna i szczera" - podsumowuje Miller.

"Lubię ludzi i jestem wręcz zachłannie ich ciekawa. Wiem, że klasyczne modele rodziny zdezaktualizował współczesny świat. Ludzie tworzą relacje, związki, rodziny, nie mają jednak do czego się odnieść - do doświadczeń rodziców czy dziadków. Nie mam recepty na nowoczesne relacje, ale przekazanie moich obserwacji jest dla mnie esencją sztuki filmowej" - zdradza reżyserka.

"W 'Planie Maggie' poruszam tematy miłości, która zawsze ma w sobie coś z komedii i tragedii. Każdy z nas przeżył pierwsze zauroczenie i zawód miłosny, to jest coś, co jest naturalnie wpisane w nasze życie. Im jestem starsza i bardziej doświadczona, tym bardziej dostrzegam, jak ważna jest umiejętność śmiania się z siebie, patrzenia na świat z wyrozumiałością, humorem i dystansem" - przyznaje Rebecca Miller.

Film "Plan Maggie" na ekranach polskich kin już od 23 września 2016.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Plan Maggie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy