Reklama

Philippe Tłokiński: Nowa twarz w polskim kinie

​W "Nocy Walpurgi", debiutanckim filmie Marcina Bortkiewicza w głównej roli zobaczymy Philippe'a Tłokińskiego, niezwykle utalentowanego, francuskiego aktora polskiego pochodzenia, który na ekranie dorównuje znakomitej Małgorzacie Zajączkowskiej. Aktorzy stworzyli w "Nocy Walpurgi" jeden z najciekawszych duetów aktorskich ostatnich lat.

​W "Nocy Walpurgi", debiutanckim filmie Marcina Bortkiewicza w głównej roli zobaczymy Philippe'a Tłokińskiego, niezwykle utalentowanego, francuskiego aktora polskiego pochodzenia, który na ekranie dorównuje znakomitej Małgorzacie Zajączkowskiej. Aktorzy stworzyli w "Nocy Walpurgi" jeden z najciekawszych duetów aktorskich ostatnich lat.
Philippe Tłokiński na planie "Nocy Walpurgi" /Piotr Chodura /materiały dystrybutora

Phillippe Tłokiński to wschodząca gwiazda polskiego kina. Urodził się we Francji, zaś wychowywał w Szwajcarii. Jego ojcem jest Mirosław Tłokiński, polski piłkarz, były członek drużyny Widzew Łódź.

Philippe karierę może rozwijać, gdzie tylko zechce - płynnie mówi po francusku, angielsku, polsku i włosku. Zadebiutował na deskach teatru we francuskim Poitiers w 2009 roku spektaklem "Świecznik" Musseta w Theatre du Trèfle. W 2010 roku zagrał Ferdynanda w "Oui dit le très jeune homme" w Comédie de Reims. Szybko został zauważony przez twórców paryskiej sceny teatralnej, gdzie można go było oglądać w sztukach reżyserowanych przez Séverine Chavrier w teatrze 104 - Centquatre. Regularnie współpracuje również z  Yvesem-Noëlem Genod, u którego grywał w sztukach "1er avril" i "Réunion des scènes infimie".

Reklama

Upomniała się też o niego francuska telewizja i film. Philippe wystąpił w serialu "Camping Paradis" emitowanym w telewizji TF1, a także "Hard" wyprodukowanym dla  Canal+. Cédric Kahn obsadził aktora w swoim nagradzanym filmie - "Lepsze życie".

W polskiej telewizji pojawiał się wielokrotnie -  do tej pory, głównie w serialach - "Prawie Agaty", "Na dobre i na złe", "M jak miłość", "Ojcu Mateuszu", "Przepisie na życie" i "Prosto w serce".

Talent Philippe'a docenił  Marcin Bortkiewicz, reżyser "Nocy Walpurgi". Był pod wielkim wrażeniem jego dojrzałego aktorstwa i od razu obsadził go w głównej roli dziennikarza Roberta. Na ekranie partneruje mu Małgorzata Zajączkowska w brawurowej kreacji śpiewaczki operowej, Nory Sedler.

"Noc Walpurgi"  to szalony, perwersyjny, ekscytujący oraz emanujący sensualną energią film o spotkaniu dwojga ludzi, które przeradza się w misterną grę charakterów. Akcja filmu toczy się w noc Walpurgi, 30 kwietnia 1969 roku, w szwajcarskiej operze, tuż po zakończeniu przedstawienia "Turandot" Giacomo Pucciniego. Gdy gasną światła, ze sceny schodzi wielka diva operowa, Nora Sedler (Małgorzata Zajączkowska). Pod drzwiami jej garderoby czeka na nią dwudziestokilkuletni, skromny dziennikarz, Robert (Philippe Tłokiński), umówiony na wywiad z artystką. Impulsywna Nora, wielka i nieokiełznana niczym Maria Callas, wyrzuca go za drzwi, ale w końcu zgadza się na rozmowę. Od początku jednak prowadzi z nim misterną grę, nieustannie go przyciągając i odpychając. W powietrzu unosi się erotyczne napięcie. Robert, nie bez wewnętrznych oporów, wyraża na tę dziwną grę zgodę.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Philippe Tłokiński | Noc Walpurgi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy