Paul Giamatti u boku Russella Crowe'a
Paul Giamatti ("Człowiek z księżyca", "Tylko w duecie", "Planeta Małp") dołączył do obsady dramatu "Cinderella Man". Film ten opowie o amerykańskim bokserze Jimie Braddocku, który zdobył sławę w czasach Wielkiego Kryzysu. Tytułowego bohatera kreować będzie zdobywca Oscara Russell Crowe ("Gladiator", "Pan i władca: Na krańcu świata").
Braddock (Crowe), ciężko pracując w ringu na utrzymanie rodziny w ciężkich czasach, zyskał sobie miano ludowego bohatera.
Szczytowym punktem w jego karierze było odniesione w 1935 roku, po morderczej, 15-rundowej walce, zwycięstwo nad mistrzem wagi ciężkiej Maxem Baerem.
Paul Giamatti, który za rolę w komediodramacie "American Splendor" otrzymał niedawno m.in. nominacje do Złotego Globu, Złotego Satelity i Stowarzyszenia Internetowych Krytyków Filmowych, zagra Joego Goulda, managera Jima Braddocka.
Wcześniej na występ w roli żony pięściarza zgodziła się Renee Zellweger ("Dziennik Bridget Jones", "Chicago"). Baerem będzie zaś na ekranie Craig Bierko ("Trzynaste piętro", "Randka z Lucy").
Scenariusz "Cinderella Man" wyszedł spod pióra Akivy Goldsmana, a za kamerą projektu stanie Ron Howard. Obaj panowie zdobyli nagrody Oscara za film "Piękny umysł", w którym główną rolę również kreował Russell Crowe.
Zdjęcia do obrazu, przygotowywanego dla studia Universal, rozpoczną się 1 marca w Toronto
Gotowe dzieło trafi na ekrany 17 grudnia.