Reklama

"Pasja" wraca do kin!

Mel Gibson przygotowuje nową wersję filmu "Pasja" i 11 marca zamierza wprowadzić ją do amerykańskich kin. Reżyser usunął z oryginalnej produkcji część najbardziej brutalnych scen, trwających łącznie około sześciu minut. Jeszcze nie wiadomo, czy poprawiony obraz trafi także na polskie ekrany.

Z filmu zniknie kilka scen, głównie z sekwencji biczowania Chrystusa. Producenci mają nadzieję, że dzięki temu "Pasję" obejrzą ci, którzy nie mogli tego zrobić wcześniej.

W amerykańskich kinach "Pasja" była dozwolona dla widzów powyżej 18. roku życia, gdyż obrazowi Mela Gibsona zarzucano zbytnią brutalność i dosadność ukazania cierpienia Chrystusa, a tak przepełniony przemocą film nie mógł być szeroko dostępny.

"W filmie nie będzie nowych scen. Znikną te najbardziej drastyczne. Sekwencja biczowania faktycznie była wyjątkowo okrutna. Teraz liczymy, że nasz film obejrzą także młodsi widzowie" - powiedział Bruce Davey, partner Gibsona z firmy Icon Productions.

Reklama

Czy bardziej łagodna "Pasja" trafi na ekrany polskich kin, nie wiadomo. Jak powiedzieli nam przedstawiciele polskiego dystrybutora filmu, "firma Monolith poważnie rozważa tę kwestię".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mel Gibson | pasje | Nie wiadomo | film
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy