"Pain Hustlers": Chris Evans w nowym filmie Netfliksa
Chris Evans ma dołączyć do Emily Blunt w nowej produkcji Netfliksa. To thriller rozgrywający się w środowisku farmaceutycznym i zatytułowany "Pain Hustlers".
Po raz pierwszy o "Pain Hustlers" zrobiło się głośno podczas tegorocznego festiwalu w Cannes. Wówczas Netflix zakupił prawa do produkcji reżyserowanej przez Davida Yatesa za 50 milionów dolarów.
Film ma koncentrować się na granej przez Emily Blunt Lizie Drake. Kiedyś była zmuszona porzucić liceum, by zapewnić lepsze życie sobie i swojej córeczce. Rozpoczęła wówczas pracę dla podupadającego startupu farmaceutycznego, działającego w jednym z centrów handlowych na Florydzie.
Urok, odwaga i talent kobiety zaprowadziły zarówno ją jak i firmę na wyżyny. Spełniając marzenia sprzed lat, Liz znalazła się jednak w centrum kryminalnego spisku, który niesie ze sobą śmiertelne niebezpieczeństwo.
Na razie nie wiadomo, kogo w filmie miałby zagrać Chris Evans. Zdjęcia do filmu, który producenci określają jako połączenie "Wilka z Wall Street", "Big Short" oraz "American Hustle", mają ruszyć w sierpniu.
Chris Evans ostatnio zrealizował inną produkcję dla Netfliksa, thriller akcji zatytułowany ""Gray Man". Film jest uznawany za najdroższą produkcję w dotychczasowej historii streamingowego giganta. Evans wystąpił w niej u boku Ryana Goslinga i Any de Armas.
Na planie spotkał się też ze świetnie mu znanymi braćmi Russo, z którymi zrealizował wcześniej po dwie części "Kapitana Ameryki" - "Zimowy Żołnierz", "Wojna bohaterów" oraz "Avengersów" - "Wojna bez granic", "Koniec gry".
Ostatnio aktor wystąpił również w nowym filmie Dextera Fletchera zatytułowanym "Ghosted". Produkcja powstała dla platformy Apple.