Reklama

Ostatnia rola Jerzego Stuhra. Zagrał w filmie włoskiego reżysera

Jerzy Stuhr zmarł w wieku 77 lat. Smutną informację przekazał syn legendarnego aktora i reżysera, Maciej. Przypominamy jego ostatnią w karierze rolę. Stuhr po trzyletniej przerwie zagrał postać epizodyczną w filmie włoskiego reżysera o tytule "Lepsze jutro".

Jerzy Stuhr zmarł w wieku 77 lat. Smutną informację przekazał syn legendarnego aktora i reżysera, Maciej. Przypominamy jego ostatnią w karierze rolę. Stuhr po trzyletniej przerwie zagrał postać epizodyczną w filmie włoskiego reżysera o tytule "Lepsze jutro".
Jerzy Stuhr /Pawel Wodzynski /East News

Jerzy Stuhr nie żyje

Nie żyje Jerzy Stuhr, wybitny polski aktor i reżyser. Informację w rozmowie z Onetem potwierdził jego syn Maciej. Miał 77 lat. Widzowie pokochali Jerzego Stuhra za niezapomniane kreacje - m.in. role Filipa Mosza w "Amatorze", Lutka Danielaka w "Wodzireju" i Maksa w "Seksmisji". "Perfekcyjna technika aktorska i inteligencja" - mówił o nim Krzysztof Kieślowski.

Reklama

"Lepsze jutro": Ostatnia rola Jerzego Stuhra

Na początku marca na ekrany polskich kin trafił włoski film z zeszłego roku - "Lepsze jutro" ("Il sol dell'avvenire"). Nanni Moretti najbardziej znany jest polskiej widowni jako reżyser nagrodzonego canneńską Złotą Palmą "Pokoju syna".

"Lepsze jutro" to gorzki i autoironiczny portret artysty w czasie życiowego i twórczego kryzysu, zawierający garść moralizatorskich refleksji na temat kulisów powstawania filmów. Lecz mimo iż nad całością unosi się duch "Osiem i pół" Felliniego (tłem wydarzeń realizowanego przed głównego bohatera filmu jest przebywający we Włoszech węgierski cyrk), "Lepsze jutro" bardziej odzwierciedla reżyserski kryzys samego Morettiego niż jest podsumowującym jego karierę opus magnum.

W filmie "Lepsze jutro" na ekranie oglądamy stałych współpracowników włoskiego reżysera z Margheritą Buy w roli żony głównego bohatera oraz Jerzym Stuhrem, któremu przypadła niewielka rola polskiego ambasadora w Rzymie planującego ślub z o wiele młodszą córką protagonisty Morettiego.

To już trzeci film Morettiego, w którym wystąpił Jerzy Stuhr. Wcześniej polskiego aktora mogliśmy oglądać w "Kajmanie" i "Habemus papam". Występ w filmie Morettiego to pierwsza kinowa rola Stuhra od 2021 roku, kiedy pojawił się w "Sonacie" Bartosza Blaschkego.

Czytaj więcej: Maciej Stuhr opublikował smutny wpis. "Brak słów"

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Jerzy Stuhr | Lepsze jutro (2024)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy