Reklama

"Oppenheimer": Twórcy "Peaky Blinders" gratulują Cillianowi Murphy'emu

Twórcy serialu "Peaky Blinders", którego największą gwiazdą był przez wiele lat Cillian Murphy, złożyli gratulacje aktorowi z sukcesu, jaki odniósł w kinach "Oppenheimer". Film, w którym aktor wcielił się w rolę tytułową, nie dość, że zarobił już ponad 450 milionów dolarów, to otrzymuje bardzo wysokie recenzje i jest jednym z przyszłorocznych oscarowych pewniaków.

Twórcy serialu "Peaky Blinders", którego największą gwiazdą był przez wiele lat Cillian Murphy, złożyli gratulacje aktorowi z sukcesu, jaki odniósł w kinach "Oppenheimer". Film, w którym aktor wcielił się w rolę tytułową, nie dość, że zarobił już ponad 450 milionów dolarów, to otrzymuje bardzo wysokie recenzje i jest jednym z przyszłorocznych oscarowych pewniaków.
Cillian Murphy w scenie z filmu "Oppenheimer" /materiały prasowe

W "Peaky Blinders", przebojowym dramacie stworzonym przez Stevena Knighta i emitowanym w latach 2013-2022, Cillian Murphy wcielał się w Tommy'ego Shelby'ego, przywódcę tytułowego gangu. Z kolei teraz aktor święci triumfy za sprawą kreacji J. Roberta Oppenheimera w superprodukcji Christophera Nolana.

Twórcy "Peaky Blinders" postanowili docenić najnowszą kreację swojej gwiazdy i zamieścili w piątek w mediach społecznościowych wpis, w którym można przeczytać: "Cillian, od momentu, gdy założyłeś czapkę Tommy'ego, było jasne, że jesteś prawdziwym mistrzem swojego rzemiosła. Twój występ w roli Oppenheimera jest wspaniały".

Reklama

Peaky Blinders, Caryn Mandabach, producentka wykonawcza "Peaky Blinders" dodała w rozmowie z Deadline, że Murphy "naprawdę zasługuje na całą miłość ludzi, którzy znają go najlepiej".

"Oppenheimer": Rola życia Cilliana Murphy'ego

"Z pewnością to nie był łatwy film dla wcielającego się w tytułową rolę Cilliana Murphy'ego, zwłaszcza że Nolan z lubością koncentruje się na jego twarzy, za pomocą wielu zbliżeń obrazując kolejne ważne momenty w życiu protagonisty. Od rysującego się na licu bohatera nieprzystosowania, entuzjazmu i całkowitego pochłonięcia światem nauki, przez klasyczną dla polityków pokerową twarz, z której nie da się absolutnie nic wyczytać, po zmęczenie i rezygnację podczas ukartowanych przesłuchań przed komisją" - pisał o aktorze dla Interii Kuba Armata.

"Choć Murphy to znakomity aktor, mający w swoim zawodowym dorobku szerokie spektrum postaci, od 'Śniadania na Plutonie' (2005) przez 'Peaky Blinders' po wcześniejsze filmy Nolana, mam wrażenie, że to właśnie na tę rolę czekał przez całe swoje aktorskie życie" - dodał nasz recenzent.

Przypomnijmy, że "Oppenheimer" wszedł na kinowe ekrany 19 lipca. Od tamtego czasu zarobił w kinach już ponad 450 milionów dolarów.





INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Cillian Murphy | Peaky Blinders | Oppenheimer (film)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy