Olaf Lubaszenko na premierze filmu "Bliscy". Aktor schudł 80 kg
Olaf Lubaszenko jakiś czas temu przeszedł sporą metamorfozę. Aktor schudł 80 kg i zachwyca doskonałą formą. Odmienionego artystę można było zobaczyć ostatnio na premierze filmu "Bliscy".
Olaf Lubaszenko przez wiele lat zmagał się z ogromną nadwagą. W jego życiu nadszedł jednak moment, kiedy powiedział "nie" nadprogramowym kilogramom i zaczął gwałtownie chudnąć. Ostatecznie zgubił prawie połowę masy swojego ciała!
Aktor, który w najgorszym momencie przy 179 centymetrach wzrostu ważył 165 kilogramów, jest teraz o prawie 80 kilogramów lżejszy.
"Byłem u bariatry. Byłem nawet o krok od operacji, ale zazwyczaj, kiedy zaczynam zabierać się do tematu operacji, następuje taki efekt strachu, organizm się mobilizuje i zaczyna chudnąć" - cytował aktora "Super Express".
Twórca hitów "Chłopaki nie płaczą", "Poranek kojota" czy "E=mc2" przed kilkoma laty w udzielonym "Newsweekowi" wywiadzie wyznał, że jego problemy z wagą były związane z depresją, z którą niegdyś walczył.
"Depresja i otyłość to siostry bliźniaczki. Moja waga jest objawem, a nie przyczyną. Z przyczyną sobie poradziłem. Tyle że naprawdę nie ma znaczenia, co było pierwsze" - depresja i otyłość to upiorne siostry bliźniaczki. Świetnie ze sobą zgrane i dopasowane. Mają jeszcze dwójkę rodzeństwa: to cukrzyca i bezdech senny - mówił wówczas.
Już 19 maja na ekrany polskich kin trafi film "Bliscy" w reżyserii Grzegorza Jaroszuka, w którym w jednej z głównych ról zobaczymy Olafa Lubaszenkę. Aktor, wraz z ekipą produkcji, pojawił się na uroczystej premierze filmu i przyciągnął uwagę fotoreporterów. Jego metamorfoza imponuje.
"Bliscy" to urzekająca i nietuzinkowa opowieść o "everymenach" i ich poważnych problemach. To jednocześnie mix gatunków: kryminału, komedii i dramatu. Światowa premiera filmu miała miejsce na prestiżowym festiwalu w Karlowych Warach, ponadto "Bliscy" pojawili się także na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni oraz Mastercard OFF CAMERA.
W obsadzie filmu znaleźli się: Olaf Lubaszenko ("Kobiety mafii"), Adam Bobik ("Minuta ciszy"), Izabela Gwizdak ("Diagnoza"), Piotr Żurawski ("Chyłka") i Piotr Trojan ("25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy", "Johnny"). Film został wyprodukowany przez firmę MD4, która w swoim łamiącym schematy portfolio ma takie obrazy jak: "Baby Blues" Katarzyny Rosłaniec, "W imię..." Małgorzaty Szumowskiej i "Fuga" Agnieszki Smoczyńskiej.
Zobacz również:
Marta Karwowska o filmie "Fanfik": Radość z odnalezienia siebie
Cannes 2023: Festiwal wystartował. Michael Douglas z honorową Złotą Palmą