"Ojciec chrzestny" i Caravaggio?
Johnny Depp określił swój dokumentalny projekt, którego bohaterem jest gitarzysta The Rolling Stones Keith Richards, jako połączenie "Ojca chrzestnego" i obrazu Caravaggia.
Depp i Richards są wieloletnimi przyjaciółmi; w filmie "Piraci z Karaibów: Na krańcu świata" gitarzysta Stonesów wcielił się w postać ojca granego przez Deppa kapitana Jacka Sparrrowa.
Aktor w ubiegłym roku ujawnił, że jest w trakcie realizacji dokumentu o Richardsie. Na jakim etapie znajduje się obecnie produkcja?
"[Kręcimy] kiedy tylko [Keith] ma trochę czasu, i kiedy ja znajdę chwilę. Mieliśmy już jeden okres zdjęciowy, który był dosyć intensywny. Kręciliśmy przez kilka dni, mamy 35 godzin materiału. Keith i ja siedzimy na kanapie, pijemy i gadamy. bardzo w jego stylu" - ujawnił Depp.
W dokumencie znajdziemy też fragmenty występów koncertowych zespołu Richardsa - X-Pensive Winos; nie zabraknie również gości specjalnych.
"Będzie Patti Smith, która wypadła cudownie. Mamy już Norah Jones. Myślę, że jeszcze kilka osób dołączy do tego grona" - zdradził Depp.
Kiedy film trafi do kin?
Reżyser ujawnił, że w planach są jeszcze dwa "okresy zdjęciowe", potem nagrany materiał wyląduje na stole montażowym.
Należy pamiętać, że Depp pozostaje czynnym aktorem, w najbliższych miesiącach kręcił będzie film 'Dark Shadows", nie wiadomo kiedy będzie miał czas na kolejne pogawędki z gitarzysta Stonesów. Gwiazdor zapewnia jednak, że gotowy dokument, za zdjęcia do którego odpowiada operator "Piratów z Karaibów", Polak Dariusz Wolski, będzie miał zapewnioną kinową dystrybucję.
Czego możemy się spodziewać od strony roboty filmowej? "To będzie coś między 'Ojcem chrzestnym' a obrazem Caravaggia. To naprawdę coś móc zobaczyć Keitha w takiej atmosferze" - zakończył Depp.