Nowe piosenki w fabularnym remake'u "Małej syrenki"
"Mała syrenka" to kolejna kultowa animacja Disneya, która doczeka się wersji aktorskiej. Od jakiegoś czasu było wiadomo, że znajdą się w niej nowe piosenki, które zostaną napisane specjalnie z myślą o filmie. Kompozytor Alan Menken zdradził, że tych nowych utworów stworzy cztery.
Alan Menken to czterokrotny zdobywca Oscara. Jedną ze statuetek dostał za "Małą syrenkę" - jednego za soundtrack do filmu, a drugiego za oryginalną piosenkę "Under the Sea", którą skomponował razem z Howardem Ashmanem. Tym razem piosenki do fabularnej wersji "Małej syrenki" Menken tworzy razem z Linem-Manuelem Mirandą, twórcą musicalu "Hamilton", który napisze teksty piosenek.
"To był wspaniały czas na pisanie. ProdukAlan Menken to ośmiokrotny zdobywca Oscara. Dwa z nich dostał za "Małą syrenkę" - jednego za soundtrack do filmu, a drugiego za oryginalną piosenkę "Under the Sea", którą skomponował razem z Howardem Ashmanem.cja 'Małej syrenki' została wstrzymana, ale zdążyliśmy nagrać wszystkie piosenki. Z Linem-Manuelem Mirandą skomponowaliśmy cztery nowe utwory. Pracuję też na filmem 'Disenchanted', który będzie sequelem 'Zaczarowanej' z Amy Adams. Oraz nad nowym przedstawieniem broadwayowskim. No i trzeba pamiętać o 'Herculesie', który również trafi na scenę" - poinformował Menken w programie prowadzonym przez Rosie O’Donnell. Aktorka na ten jeden raz powróciła do swojego kultowego talk-show, którego emisja zakończyła się w 2002 roku. Odcinek specjalny połączony był z charytatywną zbiórką pieniędzy na artystów, którzy ucierpieli z powodu epidemii koronawirusa. Udało się zebrać ponad pół miliona dolarów.
Fanów opowieści Disneya ucieszyła zapowiedź pracy nad filmem "Disenchanted". Mówiło się o nim jeszcze w 2018 roku, ale do tej pory nie powstał. Słowa Menkena potwierdzają, że o projekcie nie zapomniano. Nie wiadomo jednak, czy trafi do kin, czy może swoją premierę będzie miał na platformie Disney+.
Aktorską wersję "Małej syrenki" wyreżyseruje Rob Marshall, autor takich filmów jak "Chicago", "Tajemnice lasu" czy "Mary Poppins powraca". W roli tytułowej zobaczymy Halle Bailey. Wybór czarnoskórej aktorki wywołał sprzeciw niektórych fanów, którzy wyrażali swoje niezadowolenie pod hashtagiem #NotMyAriel na Twitterze. Wyboru Halle broniła m.in. Jodi Benson, aktorka, która użyczała głosu Ariel w filmie animowanym. Temat uciął Rob Marshall. "Po szeroko zakrojonych poszukiwaniach stało się zupełnie jasne, że Halle posiada tę rzadką kombinację ducha, serca, młodości, niewinności, a poza tym wspaniały głos. To wszystkie cechy niezbędne do wcielenia się w tę kultową rolę" - poinformował.
W pozostały rolach w filmie "Mała syrenka" zobaczymy Awkwafinę, Melissę McCarthy, Jacoba Tremblaya, Javiera Bardema oraz Daveeda Diggsa.