Nie żyje reżyser Giovanny Castellanos. Miał koronawirusa
W wieku 40 lat zmarł kolumbijski reżyser teatralny Giovanny Castellanos. Od lat związany był z polskimi scenami: Teatrem Jaracza w Olszynie i Teatrem Dramatycznym w Elblągu. Jak poinformowało Radio Olsztyn, przyczyną śmierci reżysera był COVID-19.
"Z niedowierzaniem i wielką przykrością przekazujemy Wam bardzo smutną wiadomość. Dzisiaj zmarł Giovanny Castellanos. Kapitalny, wspaniały, ciepły i pełen radości życia człowiek. Jeszcze dosłownie kilka dni temu pracował nad przygotowaniem premiery "Ich czworo". Będzie nam brakować jego energii, talentu i serdeczności" - poinformował na Facebooku Teatr Bagatela.
Urodzony w Kolumbii, Castellanos przyjechał do Polski pod koniec lat 90. XX wieku. W 2003 r. ukończył Wydział Reżyserii Dramatu Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie.
Zanim zadebiutował jako samodzielny reżyser, był asystentem czołowych polskich reżyserów, współpracując przy spektaklach m.in. Krystiana Lupy, Jerzego Stuhra, Mikołaja Grabowskiego, Andrzeja Wajdy czy Józefa Opalskiego.
Zadebiutował w 2004 roku "Oleanną" Davida Mameta na scenie Fundacji Starego Teatru w Krakowie.
Od 2006 roku związany był z olsztyńskim Teatrem Jaracza, w którym wyreżyserował kilkanaście spektakli, m.in. "Pętla", "Wszystko o kobietach", "Klaun", "Amadeusz", "Noc Helvera", "Wszystko w rodzinie". Przez wiele lat pełnił również funkcję szefa Sceny Margines.
W 2019 roku wyreżyserował "Czarodziejski flet" Wolfganga Amadeusza Mozarta w Warszawskiej Operze Kameralnej.
Obecnie pracował nad adaptacją "Ich czworo" Gabrieli Zapolskiej w krakowskim Teatrze Bagatela.