Reklama

Nie szanuje zdania fanów? Zachary Levy broni nowych szefów DC

Niedawne przejęcie władzy w DC Studios przez Jamesa Gunna i Petera Safrana do tej pory spotykało się raczej z krytyką fanów. Do uspokojenia atmosfery nawołuje gwiazdor jednego z filmów studia, Zachary Levi, który wciela się w postać Shazama. Prosi fanów o to, by dali duetowi Gunn/Safran czas na stworzenie "czegoś wyjątkowego".

Duże zmiany w Uniwersum DC

Niemal każdy dzień przynosi kolejne sensacje w sprawie uniwersum DC. Szykowane zmiany trudno nazwać kosmetycznymi, a swojej przyszłości w DC nie może być pewny nikt. Wiadomo już, że w uniwersum zabraknie miejsca dla dotychczasowych superbohaterów, a ci których zobaczymy ponownie, mogą zostać zagrani przez kogoś innego.

Zaczęło się od podziękowania Patty Jenkins i odsunięcia jej od trzeciej części "Wonder Woman". Później ogłoszono, że do roli Supermana nie powróci Henry Cavill, by potem przekreślić szanse granego przez Dwayne'a Johnsona Black Adama na pojawienie się w pierwszej fazie nowego uniwersum DC. A biorąc pod uwagę słaby wynik kasowy filmu "Black Adam", można spodziewać się tego, że superbohater na dobre pożegna się z dużym ekranem. Niemal każdej informacji dotyczącej przyszłości uniwersum DC towarzyszy duży odzew w mediach społecznościowych.

Reklama

Zachary Levi w obronie Jamesa Gunna i Petera Safrana

"Nie macie pojęcia, jakie powody stoją za każdą z tych decyzji. Ilość domysłów i plotek, dramatów i bzdur, które wciąż pojawiają się na Twitterze i Instagramie jest niewiarygodna. Powiedziałbym więc, byście byli cierpliwi. Dajcie im trochę miejsca i czasu na stworzenie czegoś wyjątkowego. Myślę, że DC zasługuje na to. Już wcześniej Zack Snyder próbował tego samego, ale nie udało mu się wprowadzić tego w życie" - apeluje do fanów Zachary Levi w swoich mediach społecznościowych.

Zdaniem aktora James Gunn i Peter Safran przy realizowaniu swojej wizji uniwersum nie kierują się tym, czy kogoś lubią, czy nie. "Podejmują decyzje w oparciu o to, co jest najlepsze dla Warner Bros., dla DC i dla całego koncernu. Przy okazji chcą zadowolić tak wielu widzów, jak to tylko możliwe. (...) Jest wielu fanów, którym się to nie podoba, a my zawsze powinniśmy uszczęśliwiać jak najwięcej ludzi. Dlatego robimy w rozrywce i myślę, że Peter oraz James chcą tego samego. A to nie jest łatwe, bo dostali uniwersum, w którym już wcześniej było wiele konfliktów. Wyluzujcie więc. Cieszcie się świętami, dajcie im cieszyć się świętami i poczekajcie na to, co się wydarzy" - kontynuuje Levi, samozwańczy adwokat nowej władzy. Czy ta strategia zapewni mu bezpieczeństwo?

Aktora niedługo zobaczymy w drugiej części serii "Shazam!". Premiera zaplanowana została na 17 marca 2023 roku. Co dalej z Levim w uniwersum DC? "Nie mam pojęcia, co ostatecznie będzie ze mną, ale myślę, że jestem w dobrym miejscu. Myślę, że zrobiliśmy świetny film i dobrze poradzimy sobie w kinach. Niezależnie jednak od wszystkiego, jeśli zdecydują się z nami pożegnać, takie jest życie" - kończy Levi.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Zachary Levi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy