"Najważniejszy casting w historii kina". Mocne słowa oscarowego faworyta
Christopher Nolan pojawił się w programie wieczornym "The Late Show" w ramach kampanii oscarowej filmu "Oppenheimer". Reżyser poświęcił sporo czasu osobie Roberta Downeya Jr. Nolan nie szczędził pochwał swojemu aktorowi. W pewnym momencie stwierdził nawet, że obsadzenie aktora w roli Iron Mana było jedną z "najważniejszych decyzji w historii branży filmowej".
"Zawsze chciałem z nim pracować" - przyznał Nolan w rozmowie ze Stephenem Colbertem. Downey Jr. wcielił się w "Oppenheimerze" w Lewisa Strauss, przewodniczącego Komisji ds. Energii Atomowej, żywiącego do tytułowego bohatera osobistą urazę. Za swą rolę otrzymał Złoty Glob oraz nominacje do najważniejszych wyróżnień, w tym Oscara.
Następnie Nolan zaczął wychwalać rolę Downeya Jr. w serii "Iron Man". "Jest tak bardzo charyzmatyczny jako Tony Stark. Obsadzenie go w roli Iron Mana jest jedną z najważniejszych decyzji, jaka została kiedykolwiek podjęta w całej branży filmowej" - przyznał w pewnym momencie twórca "Incepcji".
W dalszej części wywiadu reżyser zwrócił uwagę na zachowanie Downeya Jr. na scenie i jego relacje z pozostałymi aktorami. "Ma niesamowitą hojność ducha. Chodzi mi o to, że będąc na scenie z innymi ludźmi, upewnia się, że dają z siebie wszystko i że są w stanie to zrobić. Pomaga im to z siebie wydobyć" - tłumaczył reżyser "Oppenheimera".
Nolan spotkał się po raz pierwszy z aktorem niemal dwadzieścia lat temu przy okazji obsadzania roli Stracha na wróble w filmie "Batman — Początek". Downey Jr., który na przełomie wieków słynął z kontrowersji i miał opinię trudnego we współpracy, starał się wówczas odbudować swoją markę. Reżyser podziękował mu wtedy za współpracę.
"Usłyszałem, że jest taka rola, Strach na wróble, a ja na to: 'Jestem Strachem na wróble'" - wspominał aktor. "Spotkaliśmy się na herbatę [z Nolanem] i nie wydawało mi się, żeby specjalnie przejmował się naszą rozmową. Był uprzejmy i tak dalej, ale wiecie, ma się to uczucie, gdy ktoś na pewno cię nie wybierze".
Rola Iron Mana z 2008 roku była dla Downeya Jr. powrotem do pierwszej ligi. W tym samym roku wystąpił w komedii "Jaja w Tropikach", za którą otrzymał nominację do Oscara. Przegrał z Heathem Ledgerem, nagrodzonym pośmiertnie za rolę Jokera w "Mrocznym Rycerzu", którego reżyserem był właśnie Nolan.
Dzięki kolejnym filmom z serii o Iron Manie i Avengers Downey Jr. stał się jednym z najbardziej kasowych aktorów w historii. Uważa się, że jego kreacja postaci Tony'ego Starka byłą jednym z głównych czynników, który przyczynił się do tak wielkiej popularności Kinowego Uniwersum Marvela.
"Oppenheimer" otrzymał łącznie 13 nominacji do Oscara, w tym za reżyserię Nolana i rolę Downeya Jr. Obaj są faworytami w swoich kategoriach. Nagrody zostaną wręczone 10 marca 2024 roku.