Najstraszniejszy horror 2023 roku od dziś na Prime Video
"Mów do mnie" braci Philippou był jednym z odkryć kina grozy w 2023 roku. Film wszedł do polskich kin w sierpniu zeszłego roku. Później trafił do wypożyczalni internetowych. Teraz australijski horror pojawił się w ofercie platformy streamingowej Prime Video i jest dostępny dla jej wszystkich subskrybentów.
Produkcja opowiada o grupie przyjaciół, organizującej imprezy, podczas których łączą się z zaświatami za pomocą zabalsamowanej dłoni. Każdy, kto weźmie ją do ręki i wypowie słowa: "Mów do mnie", oddaje swoje ciało we władanie demona. Panuje tylko jedna żelazna zasada: kontakt nie może przekroczyć 90 sekund. Gdy jeden z uczestników zabawy ją łamie, życie wszystkich zamieni się w koszmar.
Za "Mów do mnie!" odpowiadają bliźniacy Danny i Michael Philippou. Swoje pierwsze horrory zaczęli kręcić w wieku dziewięciu lat. W 2013 roku założyli własny kanał w serwisie YouTube, który od tego czasu zaczęło obserwować siedem milionów użytkowników.
Jednocześnie obaj pracowali przy produkcji pełnometrażowych filmów, między innymi horroru "Babadook". Zawiązali też znajomości, dzięki którym pomysł na ich horror "Mów do mnie" trafił do amerykańskich producentów. Zaraz zostali zaproszeni na rozmowy. Bracia postawili twarde warunki, żądając pełnej kontroli kreatywnej nad dziełem oraz zatwierdzenia castingu i finałowej wersji montażowej. Na ich żądania przystało dopiero A24.
Reżyserzy "Mów do mnie!" od pierwszego pokazu najnowszego horroru odbierali telefony m.in. od Jordana Peele'a, Stevena Spielberga, Ariego Astera, Stephena Kinga czy też Sama Raimiego. Każdy z wybitnych twórców gratulował braciom Philippou sukcesu — stworzenia świetnej, przerażającej opowieści, która zapadnie widzom w pamięć na długo i spodoba się nie tylko fanom historii "z piekła rodem". Film okazała się także sukcesem finansowym - przy budżecie wynoszącym 4,5 miliona dolarów zarobił ponad 92 miliony.