Reklama

Najlepsze filmowe pocałunki

Kto by się spodziewał? Pocałunek Jake'a Gyllenhaala i Heatha Ledgera w "Tajemnicy Brokeback Mountain" został uznany za najlepszy ekranowy całus w historii kina - tak przynajmniej wynika z plebiscytu serwisu Lovefilm.com.

Na drugim miejscu uplasowała się Audery Hepburn z George'm Peppardem w "Śniadaniu u Tiffany'ego" a na trzecim Angelina Jolie i Bard Pitt w "Panu i Pani Smith".

W pierwszej piątce znalazł się jeszcze jeden homoseksualny akcent - tym razem lesbijski. Chodzi o pocałunek między Selmą Blair a Sarah Michelle Gellar w "Szkole uwodzenia" (5. pozycja).

W czołówce brak kilku klasyków. Czyżby słynny miłosny uścisk między Burtem Lancasterem a Deborah Kerr w "Stąd do wieczności" nie wzbudzał już tyle ekscytacji co kiedyś?

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pocałunek | pocałunki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy