Monica Bellucci i Tim Burton: Czy romans gwiazdy "Mafia Mamma" rozkwita?
56-letnia Monica Bellucci, gwiazda filmu "Mafia Mamma", spotyka się z reżyserem Timem Burtonem ("Wednesday"). Wtajemniczeni twierdzą, że ich romans trwa od co najmniej siedmiu miesięcy!
Monica Bellucci zagrała w feministycznej komedii gangsterskiej "Mafia Mamma". Film właśnie można oglądać na ekranach polskich kin. Aktorka wcieliła się w nim we włoską piękność - Biancę, kobietę wysoko postawioną w mafijnym świecie. Bellucci gra dowcipnie, a jej postać nie stoi w drugim rzędzie. Jest mózgiem operacyjnym, kobietą nieustraszoną, ale też zmysłową, przyjacielską i mądrą.
"Prawda jest taka, że uwielbiam ciasta i makaron, lubię też wypić lampkę wina czy zapalić papierosa. Moja rada brzmi: Jedz i pij jak najlepiej, uprawiaj miłość i dużo się śmiej. Reszta ułoży się sama" - mówiła kilka lat temu. Dziś Monica ma 58 lat i nadal jest "głodna" miłości. Na pytanie, jacy faci jej się podobają, odpowiada przekornie, że ci, którzy dużo przeżyli, ale przetrwali.
Najwięcej emocji budziło jej drugie małżeństwo z francuskim aktorem Vincentem Casselem, który niedawno zagrał w superprodukcji "Trzej muszkieterowie: D’Artagnan".
Kilka miesięcy temu Vincent rozstał się z piękną modelką Tiną Kunakey i podobno znów jest singlem. Niektórzy plotkują, że bardzo żałuje rozwodu z Monicą. Para tworzyła niekonwencjonalny związek. Belluci powtarzała w wywiadach, że na pierwszym miejscu stawia lojalność, a nie wierność. Trzy lata po narodzinach kolejnej córki para postanowiła się rozwieść. To Monica pierwsza powiedziała mediom, że rozstają się, i że wspólnie doszli do momentu, kiedy czują się bardziej przyjaciółmi niż małżeństwem. Czy między nimi znowu coś zaiskrzy?
W walentynki tego roku paparazzi zrobili Monice zdjęcia podczas spaceru z cenionym reżyserem, Timem Burtonem, znanym z takich produkcji jak: "Gnijąca panna młoda", "Alicja w Krainie Czarów", czy "Wednesday". Para szła ulicami Madrytu trzymając się za ręce. Wtajemniczeni twierdzą, że tych dwoje spotyka się od co najmniej siedmiu miesięcy. "Paris Match" przypomina, że Tim i Monica "spotkali się na krótko na schodach Pałacu Festiwalowego w Cannes w 2006 roku, ale dopiero szesnaście lat później, za kulisami innego festiwalu, zbliżyli się do siebie".
Co ciekawe Tim rozstał się z aktorką "The Crown", Heleną Bonham Carter mniej więcej wtedy, kiedy finalizował się rozwód Casella i Bellucci. Wiadomość z ostatniej chwili: Monika dołączyła do obsady "Soku z żuka 2" w reżyserii Tima.
Monica w jednym z wywiadów mówiła, że kompletnie nie wierzy w docieranie się w miłości: "Porywa mnie chwila i instynkt. Żadnej racjonalności, tylko emocje. Kochasz albo nie". Trzymamy za nich kciuki.