Reklama

Miłość w świecie ogrodowych krasnali

Wyścigi kosiarkami, malowanie ściany, a nawet loteria fantowa, w której można wygrać krasnala ogrodowego - to nie scenariusz pikniku rodzinnego. W czwartek, 5 maja, odbyła się w Warszawie premiera filmu "Gnomeo i Julia", najnowszej komedii Kelly'ego Asbury'ego, autora "Shreka 2".

"Gnomeo i Julia" to przezabawnie opowiedziana historia najbardziej znanego romansu wszech czasów, który tym razem przeniesiony zostaje do świata... ogrodowych krasnali.

Na kolorowym, wypełnionym różowymi flamingami, marmurowymi fontannami i plastikowymi palemkami podwórku, spotykają się Gnomeo i Julia. Niestety to nie będzie łatwy związek. Ich miłość sprawia, że wydawałoby się spokojny na co dzień ogródek, stanie się polem prawdziwej walki pomiędzy zwaśnionymi rodami czerwonych i niebieskich. Która strona wygra i czy wielka miłość przetrwa?

Reklama

Na premierze pojawili się aktorzy, którzy swych głosów użyczyli animowanym postaciom: Maciej Stuhr, odtwórca roli Gnomea, Natasza Urbańska, która podkładała głos Julii, Cezary Pazura świetnie naśladujący leminga, Anna Seniuk, a nawet Jarosław Boberek sprawiający, że trzeba polubić małego krasnala w bardzo dużej czapce.

- To świetna opowieść dla dzieci i dla dorosłych. Myślę, że każda grupa widzów znajdzie tam coś dla siebie. Ja bawiłem się świetnie, a po reakcji mojego syna wnioskuję, że on równie dobrze. Jest zabawnie, ale i romantycznie - zachęcał do obejrzenia bajki Maciej Stuhr .

- To fantastyczna adaptacja najsławniejszej historii miłosnej, dobrze, że dzieci mogą ją poznać, bo przecież w życiu najważniejsza jest miłość - dodała Anna Seniuk, która na premierę przyszła z wnuczką.

Produkcja zadebiutowała w polskich kinach 6 maja.


Nie wiesz, w którym kinie możesz obejrzeć film "Gnomeo i Julia"? Sprawdź repertuar kin w swoim mieście!

AKPA
Dowiedz się więcej na temat: Gnomeo i Julia | Natasza Urbańska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy