Michael Douglas: Wychodzimy na prostą
Ostatni rok nie należał do łatwych dla Michaela Douglasa i Catherine Zeta Jones. Niedługo po ogłoszeniu przez aktora wygranej z rakiem, jego żona zgłosiła się na leczenie psychiatryczne. Teraz Douglas przekonuje jednak, że w ich życiu znów zaczyna się układać.
We wtorkowym (26 kwietnia) wywiadzie dla programu "The Oprah Winfrey Show", 66-letni gwiazdor wyjaśnił, że jego problemy zdrowotne bardzo odbiły się na 41-letniej Zeta Jones. Douglas zauważył ponadto, że poza zaburzeniami psychicznymi żony oraz jego chorobą nowotworową, w ostatnim czasie przyszło mu się zmierzyć także z innymi problemami.
"Mój syn przebywa w więzieniu federalnym, moja była żona ciąga mnie po sądach... Trudno byłoby powiedzieć, że tylko Catherine miała powody do depresji" - oznajmił artysta.
Syn aktora z małżeństwa z Diandrą Douglas, Cameron, odsiaduje obecnie karę pięciu lat więzienia za rozprowadzanie narkotyków, podczas gdy jego matka domaga się od Douglasa 50 procent jego gaży za film "Wall Street: Pieniądz nie śpi", sequelu hitu z lat 80.
W rozmowie z królową amerykańskich talk-show Douglas przyznał również, iż w trakcie leczenia nowotworu krtani, który wykryto u niego dopiero w czwartym stadium, nie chciał "zamieszania i zainteresowania mediów".
Jak zauważył, jego żonie zależało na tym samym. "Ona pochodzi z Walii. Walijczycy zawsze trzymają się twardo i nie okazują uczuć" - wyjaśnił.
Teraz, gdy pokonał raka, Douglas jest przekonany, że jego żona może wreszcie odpocząć psychicznie.
"Catherine czuje się świetnie. Pracuje teraz na planie filmowym w Luizjanie. Myślę, że poczuła ulgę, ponieważ dzięki leczeniu lepiej rozumie, czym jest zaburzenie afektywne dwubiegunowe" - powiedział aktor.
Zeta Jones bierze obecnie udział w zdjęciach do produkcji "Playing the Field" z Dennisem Quaidem i Umą Thurman. Gwiazda niedawno podpisała także kontrakt na rolę w kinowej wersji słynnego musicalu "Rock of Ages".
Zdiagnozowane u aktorki zaburzenie afektywne dwubiegunowe, potocznie zwane chorobą maniakalno-depresyjną, charakteryzuje się zmiennymi cyklami skrajnych nastrojów. Biegunami tego cyklu są depresja oraz mania, stan niekontrolowanej euforii.
Podczas gdy najgorsze już za nimi, Douglas przyznaje, że wskutek problemów w życiu prywatnym, zmieniły się jego życiowe priorytety.
"Wiem, że jestem teraz dużo bardziej związany z moją rodziną i przyjaciółmi" - wyznał gwiazdor ze łzami w oczach. "Teraz potrafię ich o wiele bardziej docenić" - dodał.
Zeta Jones i Douglas pobrali się w 2000 roku. Para ma razem dwoje dzieci: 10-letniego Dylana i 7-letnią Carys
