Meryl Streep: 18 nominacji do Oscara
Trzykrotna laureatka Oscara, jedna z największych gwiazd światowego kina, Meryl Streep, w piątek, 24 stycznia, pojawi się na ekranach polskich kin w filmie "Sierpień w hrabstwie Osage". Za rolę w tym filmie artystka otrzymała osiemnastą nominację do złotej statuetki.
Film w reżyserii Johna Wellsa jest adaptacją sztuki Tracy'ego Lettsa, "Sierpień w hrabstwie Osage", którą uhonorowano Pulitzerem i nagrodą Tony.
W filmie Meryl Streep wciela się w kobietę chorą na raka. "Poeta Beverly decyduje się zatrudnić opiekunkę dla swojej chorej na raka żony. Zaraz potem znika. Do rodzinnego domu przybywają córki, a skłócona rodzina z trudem jednoczy się w poszukiwaniach. Międzypokoleniowa historia kobiet, których ścieżki życiowe rozeszły się lata wcześniej - czy przeżywany wspólnie kryzys stanie się początkiem końca konfliktów z przeszłości?" - tak opisują fabułę twórcy.
W filmie zagrała m.in. Julia Roberts, która popłakała się ze szczęścia, gdy poinformowano ją, że będzie pracować razem z Meryl Streep, a Benedict Cumberbatch, który także znalazł się w obsadzie, tak opisuje pracę z trzykrotną laureatką Oscara: "Samo siedzenie przy stole z Meryl Streep i patrzenie na nią było niesamowite, wszyscy byliśmy pod wrażeniem. Właściwie zapomnieliśmy, że mamy grać. Zamieniliśmy się w widownię i obserwowaliśmy jej niezwykły talent".
Rola w tym filmie przyniosła Streep osiemnastą nominację do Oscara, a polscy widzowie będą mogli oglądać "Sierpień w hrabstwie Osage" już od 24 stycznia.
Streep uważana jest za jedną z największych gwiazd światowego kina, jej role w filmach "Sprawa Kramerów" (nagrodzona Oscarem), "Wybór Zofii" (nagrodzona Oscarem), "Pożegnanie z Afryką", "Diabeł ubiera się u Prady" czy "Żelazna Dama" (nagrodzona Oscarem), na zawsze wpisały się w historię światowej kinematografii. Nic dziwnego, więc, że każdemu aktorowi marzy się praca z nią. Aktorka ma ogromne doświadczenie. Na scenie gra od prawie 40 lat. Pracę w teatrze rozpoczęła od razu po ukończeniu Yale School of Drama w 1975 roku. Zadebiutowała na Broadwayu w sztuce "Trelawny of the Wells". Od tamtej pory zagrała kilkaset ról teatralnych, telewizyjnych i filmowych.
Streep często wciela się w kobiety silne i niezależne. Jest postrzegana tym samym jako wzór do naśladowania dla kobiet, które walczą o równe prawa. W styczniowym wywiadzie dla "Dużego Formatu" dała radę młodemu pokoleniu kobiet.
"Mam wrażenie, że kobiety zbyt często koncentrują się na seksualności. Gdybym miała dać jakąś radę młodemu pokoleniu kobiet, powiedziałabym: przestańcie myśleć ciągle o swojej wadze" - powiedziała aktorka i zdradziła także, z jakiego komplementu najbardziej by się ucieszyła.
"Chcę być komplementowana z wielu powodów: że jestem romantyczna, wrażliwa, kochająca, piękna w szerszym niż zewnętrzna powłoka sensie. Że dobrze wiosłuję i potrafię mówić slangiem z Bronxu. Jezu, jest strasznie dużo rzeczy, za które można mnie pochwalić!" - wyliczała półżartem 64-letnia gwiazda.
Wygląd i uroda nigdy nie miały dla niej szczególnego znaczenia. Przez jednych uważana za zjawiskową, dla innych brzydula, przez wiele lat walczyła z licznymi kompleksami.
- Może to mój zbyt długi nos uchronił mnie od walki o role wampów i kociaków? Jednak nie wyobrażam sobie, że mogłabym poddać się operacji plastycznej lub katować drakońskimi dietami. Aktorki, które chcą wiecznie wyglądać młodo, wydają mi się śmieszne. Starzenie się to normalna kolej rzeczy i nie ma co walczyć z naturą - twierdzi filozoficznie.
Meryl Streep to jednak nie tylko wielka światowa aktorka. To także kochająca matka i żona. Od 1978 roku jest żoną Donalda J. Gummera, z którym ma czworo dzieci: syna Henry'ego Wolfa Gummera oraz trzy córki: Mary Willę "Mamie" Gummer, Grace Jane Gummer i Louisę Jacobson Gummer. Mamie i Grace też są aktorkami.
Najlepsze programy, najatrakcyjniejsze gwiazdy - arkana telewizji w jednym miejscu!
Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!