Reklama

Megan Gale: Rola w "Mad Maksie" specjalnie dla mnie

Modelka Megan Gale ujawniła, że reżyser George Miller napisał rolę Walkirii w filmie "Mad Max: Na drodze gniewu" specjalnie z myślą o niej.

39-letnia modelka miała być gwiazdą animowanej "Ligi Sprawiedliwości", do której w 2007 roku przymierzał się twórca "Mad Maxa". Projekt nie doszedł jednak do skutku, a australijski reżyser obiecał niedoszłej Wonder Woman, że zrobi co w jego mocy, by spotkać się z nią kiedyś na planie filmowym.


Według Gale, który była gościem telewizyjnego programu "The Project", 70-letni artysta napisał rolę pustynnej wojowniczki Walkirii w filmie 'Mad Max: Na drodze gniewu" specjalnie dla niej.

"Kiedy 'Liga Sprawiedliwości' upadła, bardzo mnie przepraszał. To nie była jego wina - było tysiące innych powodów niepowodzenia tego projektu" - powiedziała Gale.

Reklama

"Obiecał mi wtedy... Powiedział: 'Chcę z tobą pracować. Pewnego dnia będę z tobą pracował, obiecuję ci'" - dodała filmowa Walkiria. "Napisał tę rolę specjalnie dla mnie. Nie istniała w oryginalnym scenariuszu"- zakończyła Gale.

Modelkę zobaczyć możemy w jednej z kluczowych scen filmu, kiedy jej bohaterkę spotyka grana przez Charlize Theron Furiosa. Naga Walkiria wypatruje przybyszy na szczycie opuszczonej wieży ciśnień.

"Mad Max: Na drodze gniewu" trafił na ekrany polskich kin 22 maja. - Chociaż George Miller nie wymyślił w trylogii o szalonym Maksie postapokaliptycznego kina, to stworzył jego najbardziej wyrazistą, ikoniczną wersję: wizję ziem jałowych, pośród których samotnicy i dzikusi walczą o przeżycie. Wracając po trzech dekadach do kultowej serii, reżyser pchnął gatunek w stronę skrajnego rozbuchania. "Mad Max: Na drodze gniewu" wygląda jak najdłuższy i najlepszy heavymetalowy teledysk w historii - Piotr Mirski pisał w recenzji dla Interii.

George Miller potwierdził już, że przygotowuje sequel produkcji zatytułowany "Mad Max: The Wasteland".

"Mamy już jeden scenariusz i opowiadanie" - reżyser przyznał w rozmowie z Jeffem Goldsmithem wyjaśniając, że opóźnienia przy produkcji "Na drodze gniewu" pozwoliły mu rozwinąć niektóre wątki, które uformowały szkielet kolejnej opowieści.

Nie przegap swoich ulubionych filmów i seriali! Kliknij i sprawdź nasz nowy program telewizyjny!

Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady, a dowiesz się wielu interesujących rzeczy!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy