Reklama

Marzena Kipiel-Sztuka ze "Świata według Kiepskich" nie ma za co żyć. Skończyły się jej pieniądze

Marzena Kipiel-Sztuka, czyli serialowa Halina Kiepska, znalazła się w trudnej sytuacji finansowej. Aktorka nie ukrywa, że nie ma za co żyć. Gwiazda serialu "Świat według Kiepskich" wierzy w dobre serca znajomych.

Marzena Kipiel-Sztuka, czyli serialowa Halina Kiepska, znalazła się w trudnej sytuacji finansowej. Aktorka nie ukrywa, że nie ma za co żyć. Gwiazda serialu "Świat według Kiepskich" wierzy w dobre serca znajomych.
Marzena Kipiel-Sztuka na planie serialu "Świat według Kiepskich" /Telus /AKPA

Jakiś czas temu Marzena Kipiel-Sztuka, czyli odtwórczyni roli Haliny Kiepskiej, poinformowała media o swoich problemach finansowych.

Przez pandemię aktorka znalazła się w bardzo trudnej sytuacji. Po raz ostatni pracowała w marcu. W lipcu nie weszła na plan "Świata według Kiepskich". Kilka tygodni temu natomiast skończyły jej się odłożone na "czarną godzinę" pieniądze.

"Oszczędności się skończyły. Nie mam specjalnie za co żyć" - powiedziała aktorka na początku grudnia.

Gwiazda "Świata według Kiepskich" nie ukrywała też, że nadchodzące Boże Narodzenie będzie w jej domu najprawdopodobniej bardzo skromne. W tym roku nie ma za co wyprawić wielkiej świątecznej fety.

Reklama

"Nie mam pieniędzy, żeby wyprawiać nie wiadomo jakie święta. To trudny rok. Na szczęście z ostatnich pieniędzy zrobiłam zapasy karmy dla mojego psa Gienka. On jest ze mną na dobre i na złe" - wyznała.

Choć znalazła się w niełatwej sytuacji, Marzena Kipiel-Sztuka nie chce zaciągać kredytów na życie. Aktorka nie ukrywa, że zawsze stroniła od pożyczania. Jeśli będzie musiała szukać pomocy, to zrobi to u znajomych, nie w banku. Serialowa Halinka Kiepska liczy na dobre serca bliskich jej osób.

"Muszę rozejrzeć się po dobrych znajomych, którzy mam nadzieję mi pomogą i jak zgłoszę się w potrzebie, coś mi tam pożyczą. Uważam, że takie rozwiązania są najrozsądniejsze i najbezpieczniejsze" - stwierdziła Marzena Kipiel-Sztuka w rozmowie z "Faktem".

"Całe życie stroniłam od pożyczania. Boję się kredytów i chwilówek, bo można nieźle się zapętlić i narobić sobie długów, a odsetki same się przecież nie spłacą. Niejedna osoba przez takie historie zepsuła sobie życie" - wyjaśniła aktorka.

Marzena Kipiel-Sztuka ma nadzieję, że jej los odmieni się po Nowym Roku. Liczy, że w styczniu będzie mogła wrócić na plan "Świata według Kiepskich" i w końcu odbije się od finansowego dna.

Autor: Maria Staroń
Cały artykuł przeczytaj na stronie RMF!

RMF
Dowiedz się więcej na temat: Marzena Kipiel-Sztuka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy