Reklama

Marlon Brando nie żyje

W wieku 80 lat w szpitalu w Los Angeles zmarł słynny amerykański aktor Marlon Brando. O śmierci poinformował jego adwokat. W zeszłym roku u Brando wykryto poważną wadę serca, cierpiał on także na zaawansowaną cukrzycę i ostatnio poruszał się głównie na wózku inwalidzkim, z przyłączonym aparatem tlenowym. Do historii kina przeszedł rolą Don Vito Corleone'a w filmie "Ojciec chrzestny".

Brando urodził się 3 kwietnia 1924 roku w miejscowości Omaha w amerykańskim stanie Nebrasca. Nie planował kariery aktorskiej - po skończeniu szkoły średniej wstąpił do szkoły wojskowej Shattuck Military Academy, z której go wyrzucono.

Za namową ojca pojechał do Nowego Jorku, gdzie rozpoczął naukę w prestiżowej szkole aktorskiej Lee Strasberga i Stelli Adler. Aktorskim debiutem Brando była rola w broadway'owskim spektaklu "I Remember Mama" w 1944 roku. Trzy lata później stworzył niezapomnianą kreację Stanley'a Kowalskiego w sztuce Tennessee Williamsa "Tramwaj zwany pożądaniem".

Reklama

Na wielkim ekranie Brando zadebiutował w 1950 roku w filmie "Pokłosie wojny".

Rok później powtórnie wcielił się w postać Stanley'a Kowalskiego w filmowej adaptacji słynnego dramatu - rola ta przyniosła mu nominację do Oscara w kategorii "Najlepszy aktor".

Kolejne nominacje otrzymywał w 1953, 1954 i 1955 roku (w tym ostatnim wreszcie triumfował - Oscara przyznano mu za rolę w obrazie "Na nabrzeżach").

W latach 50. Brando był jednym z najchętniej obsadzanych aktorów.

Nie obawiał się odważnych ról - zagrał homoseksualistę w filmie "Herbaciarnia Pod Księżycem" (w 1956 roku), nazistę w "Młodych lwach" (1958) i buntownika w "Jak ptaki bez gniazd" (1959), kolejnej adaptacji sztuki Williamsa.

W 1961 roku Brando po raz pierwszy stanął za kamerą - jego reżyserskim debiutem był western "Dwa oblicza zemsty".

W latach 60. jego gwiazda zaczęła przygasać - kolejne role (m.in. w "Buncie na Bounty" z 1962 roku, "Opowieściach do poduszki" z 1964 i "Hrabinie z Hongkongu" z 1967) zostały nieprzychylnie zrecenzowane przez krytyków.

O Marlonie Brando znów stało się głośno dzięki roli w filmie "Ojciec chrzestny" (1972), która przyniosła mu w 1973 roku drugiego Oscara.

Rok później jego kreację w "Ostatnim tangu w Paryżu" wyróżniono nominacją do Oscara.

W latach 80. na wielkim ekranie Brando pojawiał się rzadziej.

Zagrał m.in. w "Czasie Apokalipsy" (1979), "Supermanie" (1980) i filmie "Sucha biała pora" (1989), za który otrzymał kolejną nominację do Oscara.

W latach 90. pojawił się w kilku ciekawnych produkcjach, m.in. "Don Juanie De Marco" (1995).

Jego ostatnim filmem jest "Rozgrywka" z 2001 roku z Robertem De Niro i Edwardem Nortonem.

Od początku kariery Marlonowi Brando towarzyszyło ogromne zainteresowanie mediów.

Pisano o jego kolejnych małżeństwach (z Taritą Teripaią, Movitą Castenadą i Anną Kashfi), a także nieformalnych związkach (m.in. z Ritą Moreno i Joseanne M. Berenger).

Jedno z dziewięciorga dzieci aktora, córka Cheyenne, w 1995 roku popełniła samobójstwo.

W lutym ubiegłego roku roku lekarze wykryli u Marlona Brando poważną wadę serca. Aktor cierpiał także na zaawansowaną cukrzycę i ostatnio poruszał się na wózku inwalidzkim z przyłączonym aparatem tlenowym.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Marlon Brando | życia | ojciec | chrzestny | aktor | film | nie żyje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy