Reklama

Margot Robbie popełniła literówkę w swym pierwszym tatuażu

Aktorka Margot Robbie ("Wilk z Wall Street") najadła się wstydu, gdy popełniła literówkę w słowie, które wytatuowała jednemu z członków ekipy "Legionu samobójców".

Aktorka Margot Robbie ("Wilk z Wall Street") najadła się wstydu, gdy popełniła literówkę w słowie, które wytatuowała jednemu z członków ekipy "Legionu samobójców".
Margot Robbie tatuażystką na planie "Legionu samobójców" /Twitter

Podczas zdjęć do komiksowej megaprodukcji "Legion samobójców" Margot Robbie postanowiła zostawić swoim kolegom z obsady pamiątkę na całe życie. Tatuaże jej autorstwa, przedstawiające słowo "skwad", pokazywali później między innymi Jai Courtany i Cara Delevingne.

Podczas wywiadu ze Stephenem Colbertem Robbie przyznała się, że pierwszy tatuaż nie do końca wyszedł. 

"Popełniłam literówkę w tatuażu ogromnego gościa o imieniu Simon, który był asystentem Jaia Courtnaya. Pierwszy wyciągnął rękę po tatuaż 'skwad'" - wyjawiła, śmiejąc się z zawstydzeniem. "Jest na jego ramieniu, całkiem duży. Wszyscy literowali 'skwad', a ja przeszłam z litery 's' prosto do 'w' i wyszło 'swad'".

Aktorka wyjawiła jednak, że nabrała wprawy i wytatuowała jeszcze 26 napisów, w tym jeden na swojej stopie. "Na początku musiałam błagać, a później ludzie sami o to prosili" - wspominała.

"Legion samobójców" wejdzie na ekrany kin 12 sierpnia. Jest on adaptacją komiksu DC, opowiadającego o oddziale do zadań specjalnych, złożonego ze schwytanych złoczyńców. Robbie wcieli się w Harley Quinn, niepoczytalną pomocniczkę Jokera - granego przez Jareda Leto nemezis Batmana.

Reklama
WENN
Dowiedz się więcej na temat: Margot Robbie | Legion samobójców
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy