"Madame Web" w ogniu krytyki. Recenzje są bardzo złe
W sieci pojawiają się pierwsze recenzje dotyczące najnowszego filmu, który opowiada o początkach Madame Web — przewidującej przyszłość bohaterki, która w komiksach miała ogromny wpływ na Spider-Mana.
Krytycy nie są łaskawi dla najnowszego superbohaterskiego filmu. Nazywają to nie tylko "Najgorszą porażką", ale też "katastrofą na poziomie Czarnobyla".
"Madame Web" w reżyserii S.J. Clarksona jest historią sanitariuszki, u której rozwijają się zdolności parapsychiczne, w tym przewidywanie przyszłości.
Złe oceny krytyków, mogą przyczynić się do jeszcze gorszego weekendu otwarcia, niż zaliczył film “The Marvels", który niedawno trafił do streamingu. Jak oceniają film osoby, które już widziały tę produkcję?
The Hollywood Reporter: "To pozbawione przestrzeni i sztampowe przedsięwzięcie, którego podstawą jest mechaniczny scenariusz... Brak wyobraźni byłby zdumiewający, gdyby nie tego oczekiwano... Film opiera się na zasadzie wiedzy koniecznej, zmuszając widzów do wyjaśnień poprzez nieelegancką ekspozycję zapierającą dech w piersiach."
Rolling Stone: "Madame Web nie jest tak zła, jak mogłaby sugerować jej nieco nieudana kampania promocyjna. W rzeczywistości jest dużo gorzej. Prawdziwa katastrofa na poziomie Czarnobyla, która w miarę upływu czasu wydaje się coraz bardziej radioaktywna, ten objazd do jednego z bardziej zakurzonych zakątków Marvela to ślepa uliczka od początku do końca. (...). Żadna decyzja nie wydaje się rozsądna. Żadne wykonanie nie jest zsynchronizowane z materiałem. Żadna linijka nie sprawia wrażenia, jakby nie została w jakiś magiczny sposób automatycznie dostrojona, aby odjąć emocje i/lub fleksję. Jedynym niesamowitym czynnikiem tego spin-offu Spider-Mana jest to, że ktoś gdzieś podpisał zgodę na jego wydanie... “
IGN: "Najgorszy film z gatunku superbohaterów od czasów “Morbiusa".
3C Films: "...żenujący bałagan. Utalentowane gwiazdy zmarnowane na prawdopodobnie najgorszym filmie komiksowym, jaki kiedykolwiek widziałem. Wypełniony okropnymi dialogami, niezręcznym montażem i śmieszną strukturą. Siedziałem tam zdumiony scena za sceną, że ktoś to zatwierdził. Memy to odkupią."